Bramkarze w rolach głównych

 Resoviacy przywieźli ze stolicy Małopolski cenny punkt. W najbliższą sobotę zmierzymy się na własnym boisku z inną krakowską drużyną - Wisłą.

Centralna Liga Juniorów U-17

Cracovia - SMS RESOVIA 0-0

SMS RESOVIA: Kwiatek - Skóra, Rak (70. Gembicki), Synoś, Rzemiński, Chwałka, Anioł, Furgała (75. Kuca), Dydak (60. Pik), Nowak, Sokołowski.

Trener KACPER CUPRYŚ:
 Mecz z Cracovią miał dwie różne połowy. W pierwszej wyszedł zespół, który grał bez przekonania, przez co krakowianie uwalniali się spod naszego wysokiego pressingu i tworzyli sobie sytuacje bramkowe. W ataku za łatwo traciliśmy piłkę. Druga połowa to inna Resovia. Odbieraliśmy wysoko piłkę, kreowaliśmy okazje. Trzeba wyciągnąć wnioski i nie dopuszczać więcej do sytuacji, kiedy nastawienie ma tak duży wpływ na losy meczu.
 Remis to sprawiedliwy wynik, głównie dzięki świetnej dyspozycji obu bramkarzy. Mikołaj Kwiatek był bardzo pewnym punktem naszej drużyny, w kilku interwencjach pokazał duże umiejętności.

Następny mecz:
SMS RESOVIA - Wisła Kraków
Sobota (9.11); godz. 12.00
Sztuczne boisko Resovii