Miłe złego początki

Gdy w 50 sekundzie Kamil Mazek trafił do siatki zza pola karnego, mało kto się spodziewał, iż po końcowym gwizdku to goście tańczyć będą z radości.
Miłe złego początki
Gdy w 50 sekundzie Kamil Mazek trafił do siatki zza pola karnego, mało kto się spodziewał, iż po końcowym gwizdku to goście tańczyć będą z radości. Resoviacy muszą wziąć się w garść, bo widmo spadku ponownie zaczęło zaglądać im w oczy...
KLASA OKRĘGOWA RZESZÓW
SMS RESOVIA II - Sawa Sonina 1-2 (1-0)
Bramki: Kamil Mazek (1.)
SMS RESOVIA II: Kwiatek - Adamski, Domoń, Szymończyk, Babula (75. Stryczniewicz), Bojańczyk (82. Borkowski), Dziura, Mazek, Zawadzki (90. Woźniak), Bolek (46. Fatla), Urbański (63. Łuczejko).
Trener KONRAD DOMOŃ:
💬 Szkoda straconej szansy. Wykreowaliśmy więcej sytuacji, zwłaszcza w pierwszej połowie, ale w futbolu za wartości artystyczne punktów się nie przyznaje.
💬 W drugiej części jakość naszej gry spadła. Wciąż dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce, ale pod bramką przeciwnika brakowało dobrych decyzji i konkretów.
💬 Kolejny raz za łatwo tracimy bramki i koniecznie musimy coś z tym zrobić. Jesteśmy bardzo rozczarowani, gdyż nie zasłużyliśmy na przegraną.
Następny mecz:
SMS RESOVIA II - Sokół Sokołów Młp.
Niedziela (4.05); godz. 19.00
Sztuczne boisko Resovii