Z ciężkim bagażem sześciu goli wrócili nasi juniorzy młodsi z Krakowa. Koszmarny był zwłaszcza początek meczu - po 22 minutach Resoviacy przegrywali już 0-3.
Centralna Liga Juniorów U-17
Hutnik Kraków - SMS RESOVIA 6-1 (5-0)
Bramki: 1-0 Szymon Bil (12.), 2-0 Jakub Skiba (16.), 3-0 Kacper Rzepka (22.-karny), 4-0 Igor Gałek (40.), 5-0 Kacper Rzepka (43.), 5-1 Karol Sokołowski (54.), 6-1 Igor Gałek (69.)
SMS RESOVIA: Kwiatek - Pik (70. Skóra), Nowak (46. Sokołowski), Górka, Rzemiński, Kowalski (46. Zawidzki), Synoś, Furgała (80. Anioł), Borzęcki (46. Tama), Gembicki (65. Chłopek), Zarczuk (75. Chwałka).
Trener KACPER CUPRYŚ:
Nie ma co szukać wymówek: daliśmy plamę. Zabrakło mi podstaw gry w piłkę nożną: organizacji gry, dyscypliny, agresywnej gry 1v1 w obronie, z której zawsze słyniemy. Mógłbym tak długo wymieniać. Hutnik jest mocny w ataku i bezlitośnie wykorzystał nasz słabszy dzień.
Przy 0-5 do przerwy w drugiej połowie należało ratować twarz. Udało się. Moi piłkarze zaczęli realizować plan, zdobyli honorową bramkę, grali jak równy z równym. Oczywiście to wszystko na otarcie łez, bo wynik został już wcześniej ustalony. W sobotę mierzymy się z Widzewem, kolejnym wymagającym rywalem. Na szczęście jest w mojej drużynie ogromna złość i chęć rehabilitacji!
Następny mecz
SMS RESOVIA - Widzew Łódź
Sobota (21.09); godz. 13.00
Sztuczne boisko Resovii
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
dodatkowe zajęcia wyrównawcze
Czytaj więcej