Porażka ze Ślęzą Wrocław

Niedzielne spotkanie w Rzeszowie przyniosło sporo emocji i… jeszcze więcej kontrowersji.
Porażka ze Ślęzą Wrocław
✔️ Niedzielne spotkanie w Rzeszowie przyniosło sporo emocji i… jeszcze więcej kontrowersji. Choć wynik końcowy nie oddaje w pełni przebiegu meczu, nasze zawodniczki zaprezentowały się z bardzo dobrej strony i stworzyły wiele składnych akcji.
Orlen 1 Liga Kobiet
Resovia Rzeszów - Ślęza Wrocław 2:5 (1:1)
Bramki: 0-1 Oliwia Adamiec (35.), 1-1 Martyna Strasińska (42.), 1-2 Oliwia Adamiec (54.), 1-3 Dominika Woźniak (58.), 1-4 Marta Rozwadowska (60.), 2-4 Gabriela Krawczyk (68.), 2-5 Dominika Kolenickova (76.)
Resovia: Pomianek, Gołojuch (60’ Jednacz), Czyż, Puzio, Gajdur (85’ Darasz), Krawczyk, Strasińska, Frydrych, Bednarz (80’ Szydło), Wałaszek (60’ Rodak), Kusior (60’ Michałek)
Komentarz trenera Łukasza Chmury:
💬 Przez większość czasu był to mecz stojący na wysokim poziomie, dwóch czołowych zespołów pierwszoligowych, które były dobrze przygotowane do tego spotkania. Zdobyliśmy dwie piękne bramki – jedną po składnej akcji i strzale z pierwszej piłki Martyny Strasińskiej, a drugą po lobie Gabrieli Krawczyk z połowy boiska.
💬 Straconych bramek, w tym dwóch z rzutów karnych, nie chcę komentować.
Jesteśmy mocno rozczarowani po tym spotkaniu, ponieważ decyzje sędziowskie bardzo wpłynęły na końcowy wynik.
📷 Fot. Paweł Golonka (resoviacy.pl)