Sokół bardziej drapieżny.
Resoviacy mieli upolować Sokoła z Kolbuszowej, ale stało się inaczej: drużyna Marcina Wołowca potwierdziła wysoką formę, bezlitośnie wykorzystując indywidualne błędy gospodarzy w obronie.
Skuteczność w defensywie i w ataku: to największe bolączki Pasiaków. Sytuacji do zdobycia goli nie brakowało, ale bramka Sokoła była jak zaczarowana. Rzeszowianie nie umieli wepchnąć piłki do siatki nawet z paru metrów.
Sobotni mecz oglądał Dariusz Gęsior. Selekcjoner reprezentacji Polski U-16 obserwował Gracjana Czapniewskiego (Resovia) i Igora Kiliana (Sokół). Obaj zawodnicy urodzili się w 2008 roku.
4 LIGA PODKARPACKA
SMS RESOVIA II vs. MUKS Sokół Kolbuszowa Dolna 0-2 (0-1)
Bramki: 0-1 Igor Kilian (39.), 0-2 Patryk Szczurek (56.)
SMS RESOVIA II: Dziurgot - Czapniewski (85. Stępak), Bondarenko (46. Szpojnarowicz), Modrzejewski, Ostrowski, Pirnach, Szymkiewicz (89. Kotecki), Bielenda, Ceci, Marciniec, Mikrut (46. Karcz, 81. Drelicharz).
Trener MARCIN LASKA:
W pierwszej połowie wypracowaliśmy kilka sytuacji, które powinniśmy zakończyć golem. Niestety, znowu przytrafiły się nam dość banalne pomyłki i przegraliśmy mecz, który przegrać nie musieliśmy. Sokół niczym nas bowiem nie zaskoczył. Wiedzieliśmy w jaki sposób gra, taktycznie byliśmy dobrze przygotowani pod rywala.
Jesteśmy w sytuacji trudnej, ale takiej, z której wciąż można wyjść obronną ręką. Wierzę w ten zespół! Widać, że z tygodnia na tydzień prezentujemy się lepiej, eliminujemy własne słabości. W końcu przyniesie to efekty. Mam nadzieję, że po najbliższym spotkaniu trzy punkty zostaną w Rzeszowie.
Następny mecz:
SMS RESOVIA II - Polonia Przemyśl
Sobota (13.04); godz. 15.00
Fot. Paweł Golonka /resoviacy.pl
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
dodatkowe zajęcia wyrównawcze
Czytaj więcej