Strzelali tylko gospodarze

 Nad Sanem bez niespodzianki. Zdegradowana do "okręgówki" SMS RESOVIA II nie napsuła krwi broniącym się przed spadkiem gospodarzom. JKS zdobywał bramki na początku pierwszej i drugiej połowy.
 W piątek Resoviacy rozegrają ostatni mecz w Rzeszowie. Będzie to pożegnanie ze "starą Maltą" czyli stadionem przy Wyspiańskiego 22. Początkiem lipca obiekt zostanie przekazany firmie Mirbud, która rozpocznie budowę długo wyczekiwanego PCLA.

4 Liga Podkarpacka

JKS Jarosław - SMS RESOVIA II 3-0 (1-0)
Bramki: 1-0 Rafał Dusiło (5.), 2-0 Piotr Pindak (48.), 3-0 Rafał Dusiło (52.)

SMS RESOVIA II: Dziurgot - Ostrowski (56. Czapniewski), Zybała, Modrzejewski, Stępak (56. Piątek), Bielenda, Szymkiewicz (67. Pieprzowski), Pirnach, Karcz (56. Woś), Marciniec (56. Bobowski), Kotecki.

Trener MARCIN LASKA:
 Mamy za sobą ciężki tydzień. Postawiliśmy przed sobą ambitne cele, chcieliśmy w Lubaczowie i Jarosławiu sprawić niespodzianki. Niestety, z planów wyszły nici z uwagi na proste błędy w obronie i mało konkretów z przodu. Nie wszystko było jednak złe. Przeciwko JKS-owi obiecująco wyglądali młodsi zawodnicy. Grali odważnie, bez respektu dla doświadczonego przeciwnika.

Następny mecz:
SMS RESOVIA II - Lechia Sędziszów Młp.
Piątek (7.06); godz. 17.00
Płyta główna; Wyspiańskiego 22