11.03.2019 Kategoria: Kobieca Piłka, Mecze
RESOVIA – GKS Majdan Sieniawski 10-0
Bramki: Andrea Ząbek – 2, Bednarz – 2, Matuszek, Łach, Florek, Janas, Jużecka, Czyż
RESOVIA: Pieniążek – Dąbrowska, Czyż, Florek, Dziura (60. Marszał), Kurasz (60. Andrea Ząbek), Łach (60. Rygowska), Aleksandra Ząbek (60. Fluder), Matuszek (46. Janas), Jużecka (60. Bednarz), Kaput (60. Mroczka).
Ostatni sprawdzian przed ligowymi zmaganiami wypadł nader obiecująco. Resoviaczki „zlały” zespół z II ligi i w dobrych humorach przystąpią do rywalizacji o punkty.
- Dziewczyny zrobiły to, co do nich należało. Pokazały, że przepracowały solidnie okres przygotowawczy. Zawodniczki jednak wiedzą, że w lidze tak łatwo nie będzie z żadnym rywalem – mówi Paweł Szurgociński, trener Resovii.
Gospodynie zagrały dobrze zwłaszcza w ataku pozycyjnym, notorycznie zmuszając do biegania zawodniczki Majdanu. Nie zawiodła skuteczność, a ze strzelonych goli szczególnie pięknej urody było trafienie z rzutu wolnego Wioletty Florek, która kapitalnym strzałem z daleka z bocznej strefy boiska zerwała pajęczynę z bramki gości.
- Przećwiczyliśmy sobie atak pozycyjny, choć w 2. połowie skupiliśmy się bardziej na tym, aby dopuścić rywala do tego, żeby śmielej zaatakował, by przejść trochę do kontry. Natomiast przeciwnik nie chciał tego robić i musieliśmy zaatakować wyżej. Odbieraliśmy piłki na połowie przyjezdnych i dalej operowaliśmy piłką, co na pewno przyniesie skutek w lidze, jeżeli przeciwnik obierze taktykę defensywną – podsumował optymistycznie szkoleniowiec „pasiaczek”.
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
dodatkowe zajęcia wyrównawcze
Czytaj więcej