Arini Resovia walczy do końca!

Dziewczyny z Arini Resovia rozegrały spotkanie ze spadkowiczem z Ekstraligi i pokazały się z bardzo dobrej strony. W pierwszej połowie dominowały. Po przerwie rywalizacja była bardziej zacięta, jednak niegasnący zapał i motywacja sprawiły, że rzeszowianki strzeliły zwycięską bramkę w przedostatniej akcji meczu.

1 Liga

ROW Rybnik - Arini Resovia 1-2 (0-1)
Bramki: Lindström (22.), Bednarz (90.).

Arini Resovia: Barszcz - Misiak, Strasińska, Bednarz, Florek (46. Łach), Czyż, Lindström, Komanda, Kaput (63. Dańko), Kurasz, Gajdur.

Komentarz trenera Pawła Szurgocińskiego:
 Rozegraliśmy bardzo, naprawdę bardzo dobrą pierwszą połowę. Powiedziałbym nawet, że znakomitą, ale udokumentowaną tylko jedną bramką, co potem pozwoliło rywalkom podjąć walkę o szybkie wyrównanie.
 Zawodniczki z Rybnika strzeliły gola po po rzucie wolnym. To nas jednak nie podłamało. Konsekwentnie próbowaliśmy strzelić kolejną bramkę i wygrać. Zrobiliśmy to w przedostatniej akcji meczu. Cieszę się, że udowodniliśmy, że zawsze walczymy do końca.
 Dziewczyny chciały pokazać swoją siłę i to było widać w naszej grze przez cały mecz. Poszczególne zawodniczki dostały konkretne zadania i dobrze je realizowały, co przynosiło efekty.
 Niezależnie czy gramy ze spadkowiczem, czy beniaminkiem dajemy z siebie maksa. Każdy mecz jest tym najważniejszym i każde zwycięstwo warte jest tyle samo punktów.

Następny mecz:
Arini Resovia - Stomilanki Olsztyn
Niedziela, 26 września, godz. 15:30