20.08.2019 Kategoria: Liceum
W środę swoje rozgrywki zainaugurują nasi najstarsi zawodnicy z najwyższej ligi na Podkarpaciu. Podopieczni Adama Bukały udadzą się do Tarnobrzega, gdzie rozegrają mecz z miejscową Siarką. Resoviacy rozpoczną walkę o Makroregionalną Ligę Juniorów Starszych, która jest zapleczem Centralnej Ligi Juniorów U-18. W zespole „pasiaków” nikt nie wyobraża sobie innego scenariuszu jak triumf w lidze wojewódzkiej.
- Awans uzyskają dwie najlepsze drużyny, ale interesuje nas wyłącznie najwyższa lokata. Makro to cel, który od siebie oczekujemy i myślę, że wszyscy mamy taką świadomość, że nie ma innego priorytetu, jak gra w centralnych rozgrywkach – przekonuje Adam Bukała.
Oprócz „pierwszego garnituru” SMS Resovia zgłasza do rozgrywek jeszcze dwa inne zespoły, grające w grupie B (inauguracja w środę z Gryfem Mielec – przyp. red.) oraz w grupie D (przegrana w 1. kolejce ze Stalą Łańcut – red.). Ponadto spora część graczy SMS-u, będzie desygnowana do gry w drugiej drużynie seniorów, rywalizującej na szczeblu Klasy Okręgowej. Przed każdą z powyższych drużyn, trenerzy określili konkretny cel.
- W „dwójce” mile widziana byłaby 4. liga. Natomiast jeśli awansujemy do makro, to dobrze, aby chłopcy z grupy B awansowali w nasze miejsce. Zostaje jeszcze grupa D, chłopaków o może trochę mniejszych umiejętnościach, ale na pewno ambitnych i wartościowych. Też stawiamy przed nimi cel awansu do grupy C, więc słowo awans jest niejako słowem określającym naszą sytuację bardzo mocno i będziemy je sobie powtarzać, a przede wszystkim realizować na boisku – mówi jasno pierwszy szkoleniowiec juniorów starszych.
Resoviacy przygotowania do nowego sezonu rozpoczęli 22 lipca. Biało-czerwoni trenowali niemal codziennie, a zajęcia odbywali na własnych obiektach oraz na obozie w Chorzowie, na boiskach Stadionu Śląskiego Chorzów.
- Na pewno jesteśmy zadowoleni z okresu przygotowawczego. Graliśmy sporo sparingów, pracowaliśmy nieraz dwa razy dziennie, a chłopaki włożyli mnóstwo pracy i jestem przekonany o tym, że jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu – nie ma wątpliwości opiekun „pasiaków”, zwracając równocześnie uwagę na potencjał swoich graczy.
- Na pewno parę drużyn, jak nie większość, będzie się w starciu z nami broniła. To my będziemy musieli rozbijać ich defensywę, jednak nie obawiam się tego. Chłopaki dobrze się rozumieją, wiedzą kogo, na co stać, komu dogrywać piłkę, kto preferuje konkretne schematy. Rywalizacja o grę w pierwszym składzie jest duża, z czego bardzo się cieszę, bo to powinno być na pierwszym miejscu – dzieli się z nami nasz rozmówca.
Warto podkreślić, że przy ekipie juniorów starszych pracować będzie grupa bardzo dobrych i doświadczonych trenerów. Obok Adama Bukały, nad rozwojem resoviackich piłkarzy czuwać będą Dariusz Jęczkowski, Artur Łuczyk, Sławomir Czudec oraz Szymon Dusza. Pomagać im będą trenerzy młodszych drużyn: Maciej Jarosz i Roman Borawski, dlatego praca w najstarszych rocznikach będzie stała na wysokim poziomie.
Kibice, którzy pamiętają ładną dla oka grę rocznika 2001 i 2002, oczekują, iż w nowym sezonie SMS Resovia również będzie dawała swoim sympatykom wiele powodów do radości.
- Jestem tego pewien! – stwierdza Adam Bukała.
- Odpowiedni nacisk kładziemy na umiejętności techniczne, a czucie piłki jest w moim zespole na satysfakcjonującym poziomie. Cechuje nas dokładność, pewność siebie, jak i podejmowanie ryzyka. Powstała fajna mieszanka fizycznych zawodników z graczami bardzo mocnymi piłkarsko i na pewno będziemy chcieli to wykorzystać – zakończył sternik SMS Resovii.
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
dodatkowe zajęcia wyrównawcze
Czytaj więcej