09.09.2018 Kategoria: Mecze, Szkoła podstawowa
Wiśle trzeba oddać to, że piłkarsko była dojrzalszym zespołem od gospodarzy. Nie mniej jednak, gdyby biało-czerwoni skorzystali z prezentów krakowian, wynik mógł być zgoła inny.
SMS RESOVIA - WISŁA Kraków 1:2 (0-0)
Gol dla Resovii: 1-1 Łuczyk (72. - karny)
RESOVIA: Stodolak – Sikora (70. Juda), Orłowski, Kyciński, Ostrowski, Bąk, Pomykała, Niedziałkowski (25. Szymański), Rusinek, Wilk, Łuczyk.
Resovia źle zaczęła ten mecz. Wisła zdominowała resoviaków, mając zdecydowaną przewagę w rozegraniu. Gdy miejscowi powoli otrząsnęli się z dominacji gości, przestawili się na inny schemat obronny, co poskutkowało znacznie częstszym odbiorem piłki i próbą jej mądrego rozegrania. – Rywale wspaniale utrzymywali się przy piłce. Mieliśmy problemy z doskokiem, z odbiorem, zbyt dużo było elementów prowadzenia futbolówki przez przeciwnika i tutaj nie doskakiwaliśmy, nie odbieraliśmy i ledwie przeszkadzaliśmy im w tym wszystkim – mówił z uznaniem dla gości trener Resovii, Artur Łuczyk. „Biała Gwiazda” pokazała przede wszystkim to, z czego zawsze słynęły zespoły spod Wawelu – tzw. krakowską piłkę, koncentrującą się na ataku pozycyjnym, głównie przez operowanie piłką po ziemi. Wiślacy w ten sposób często potrafili wyjść spod pressingu rzeszowian, ale też zdarzały im się kardynale błędy, gdzie piłka trafiała pod nogi naszych piłkarzy. Dwukrotnie przed szansą stawał Wiktor Łuczyk, ale za każdym razem zbyt późno zwlekał z oddaniem strzału. Wyborną sytuację zaprzepaścił Igor Wilk, który przysnął po tym, jak futbolówka po strzale Radosława Wilka trafiła w słupek i przetoczyła się wzdłuż linii bramkowej. Reakcja Igora była spóźniona, zamiast trafić do pustej bramki, próbując nadrobić ucinającą szansę, faulował obrońcę Wisły. Przeciwnik okazał się dla „pasiaków” bezlitosny. Pierwsze dwie dogodne okazje przyjezdnych zakończyły się bramkami i to tymi z rodzaju „palce lizać”, gdzie piłka krążyła jak po sznurku. – Mam również trochę pretensję do obrońców, szczególnie przy drugiej bramce. Brakło reakcji i pójścia na piłkę oraz odpowiedniej komunikacji miedzy bramkarzem a defensorami. Po raz kolejny przegrywamy mecz w ostatnich minutach. Zasłużyliśmy na remis, i mimo, że Wisła była lepsza, to po prostu powinniśmy pokusić się o zwycięstwo – mocno żałował opiekun „pasiaków”.
1. Motor Lublin 4 8 8-0
2. AP21 Kraków 4 7 18-7
3. Wisła Kraków 4 7 10-2
4. Korona Kielce 4 7 6-5
5. SMS RESOVIA 4 6 10-6
6. TOP54 Biała-Podlaska 4 5 7-7
7. Sandecja Nowy Sącz 4 4 5-8
8. Juventa Starachowice 4 0 1-32
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
dodatkowe zajęcia wyrównawcze
Czytaj więcej