CENTRALNA LIGA JUNIORÓW U-17 (grupa D)

Okazji co niemiara, efekt żaden

Resoviacy powinni odnieść drugie zwycięstwo, bo tylko przez pierwszy kwadrans stworzyli sobie kilka wybornych wręcz sytuacji do strzelenia gola. Przeważali nawet wtedy, gdy grali w osłabieniu.

SMS RESOVIA – KARPATY Krosno 0-0
SMS RESOVIA: Siryk - Cholewa, Drozd, Sitek, Janczyk (65. Fluda), Kałaska (60. Piestrak), Szymkiewicz (60. Bomba), Wolański (60. Barabasz), Grabowski (55. Ząbkiewicz), Sonciński – Usarz.

Michał Sitek trafił w słupek, Maciej Grabowski chybił minimalnie z kilkunastu metrów, po którejś akcji rywal wybił piłkę z linii, a po stałych fragmentach co i rusz futbolówka mijała krośnieńską bramkę. – Gdybyśmy prowadzili 3-0 nikogo by to nie zdziwiło. Niestety, tego dnia raziliśmy nieskutecznością i skończyło się podziałem punktów, po którym czujemy niedosyt – komentował wydarzenia Adam Bukała, trener “pasiaków”. Jego zespół jeszcze w I połowie musiał sobie radzić w dziesiątkę. Czerwoną kartkę obejrzał Maciej Sonciński - za krytykowanie decyzji sędziny w niekulturalny sposób. – Doszło do spięcia w polu karnym. Maciek uważał, że był faulowany, pani sędzia, że zawodnik Karpat musnął piłkę, więc “jedenastki” nie podyktowała. Nie umiem rozsądzić, kto miał rację, stałem zbyt daleko. Kara Maćkowi się jednak należała. On wie, że przesadził z reakcją – tłumaczył Bukała, który w przerwie przekonywał swoją drużynę, iż zwycięstwo wciąż jest możliwe. – Cofnęliśmy się, ale nadal graliśmy lepiej od Karpat, bo te nie miały pomysłu. I prawie nam się udało. Gdyby tylko Sebastian Usarz wykorzystał jedną z dwóch dobrych okazji...

W innych meczach: Wisła Kraków – Stal Mielec 1-3, BKS Lublin – Juventa Starachowice 3-0, Korona Kielce – Cracovia 0-0.
1. SMS Resovia 5 3-1
2. Karpaty Krosno 4 3-2
3. Korona Kielce 4 3-3
4. BKS Lublin 4 6-5
5. Stal Mielec 3 5-6
6. Juventa 3 2-4
7. Cracovia 3 3-3
8. Wisła Kraków 3 2-3