Nie udała się nadwiślańska podróż piłkarzy SMS Resovia. Gracze Romana Borawskiego musieli uznać wyższość Wisły Puławy, choć nie byli gorszym zespołem.
O porażce zadecydowała jedna sytuacja. Gospodarze dobrze rozegrali piłkę, a zagrana z bocznego sektora futbolówka w pole karne zakończyła się bramką dla wiślaków.
Centralna Liga Juniorów U17
Wisła Puławy - SMS Resovia 1-0 (1-0)
SMS Resovia: Dziurgot – Zięba, Pikuła, Modrzejewski, Bielenda, Szymański (75. Piatnoczka), Zwolski (59. Lorenc), Sowa (87. Godlewski), Maćkowiak, Pieniążek, Stępak (78. Bulik).
Komentarz trenera ROMANA BORAWSKIEGO:
Szkoda, bo mieliśmy optyczną przewagę i w zasadzie nie powinniśmy przegrać. Ogólnie, był to szybki, dobry, żywy mecz, choć sytuacji nie było dużo. Przegraliśmy przez chwilę nieuwagi i wcześniejszy brak reakcji z naszej strony.
Wracamy z poczuciem niedosytu, ale to jest sport. Mieliśmy swoje okazje, zwłaszcza w końcówce meczu, kiedy obrońcy rywali wybili piłkę praktycznie z linii bramkowej. Wcześniej w pierwszej połowie super okazję miał Dawid Pieniążek.
Punkt oddałby sprawiedliwość tego spotkania, ale tak czasami bywa, że po niezłym meczu wracasz do domu z niczym.
Następny mecz:
SMS Resovia – Górnik Łęczna
Sobota, 2 kwietnia (godz. 13)
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
dodatkowe zajęcia wyrównawcze
Czytaj więcej