CLJ U15: Wyjazdowa wygrana z Koroną Kielce

 1:2 

KORONA Kielce  SMS RESOVIA

”Resovia przełamuje złą passę”

„Pasiaki” zagrały najlepszy mecz w rundzie wiosennej i wciąż mają matematyczne szanse na utrzymanie.

KORONA Kielce - SMS RESOVIA 1-2 (1-1)
Bramki dla Resovii: 0-1 Niedziałkowski (16.), 1-2 Orłowski (74.)

SMS RESOVIA: Dziedzic – Kuczek (59. Podgórski), Faron, Wójcikowski, Ogórek (70. Pomykała), Orłowski, Ostrowski, Bąk, Łuczyk, Niedziałkowski, Wilk (59. Szymański).

- Zmieniliśmy nieco ustawienie. Wcześniej wysoko wychodziliśmy na rywali, teraz cofnęliśmy się i zmuszaliśmy Koronę do błędów, do gry z pominięciem linii środkowej i dzięki temu zbieraliśmy więcej piłek, które mogliśmy wprowadzać do ofensywy – relacjonuje Artur Łuczyk, trener SMS Resovii.

- Nieźle funkcjonowała u nas druga linia i dobrze graliśmy ziemią – zauważa opiekun resoviaków.

Goście wyszli na prowadzenie po bardzo ładnej akcji. Nasz zespół wymienił siedem podań, poszła akcja oskrzydlająca i Konrad Kuczek dograł do Mateusza Niedziałkowskiego, który dopełnił formalności. Korona ruszyła i szybko odpowiedziała. Nieporozumienie Łukasza Ostrowskiego z Karolem Dziedzicem spowodowało, że rywal skierował futbolówkę do pustej bramki. Resovia nie panikowała. Rzeszowianie odpierali ataki Korony i długimi fazami utrzymywali się przy piłce. 15 minut przed końcem, Wiktor Łuczyk miał świetną okazję, lecz z najbliższej odległości zwlekał ze strzałem i został zblokowany.

– Gdyby strzelał z pierwszej piłki pewnie by trafił, ale dziś powiem, że dobrze, iż nie strzelił, bo Korona ruszyłaby z animuszem, mając więcej czasu na odrobienie, a tymczasem mecz szedł na wymianę ciosów – uśmiecha się szkoleniowiec SMS-u, który zdobył zwycięską bramkę na 6 minut przed końcem meczu.

Gracjan Orłowski z 15 metrów trafił w okienko bramki i punkty pojechały do Rzeszowa.

– Cieszy to, że przełamaliśmy fatalną passę, a także cieszy mnie mądra, taktycznie gra, bo wreszcie ten zespół czuł, że dobrze gra piłką. Długimi fazami fajnie ją operowaliśmy i to jest na pewno nasz wielki sukces. Wracamy do gry, zobaczymy na jaki okres czasu. Pewne rzeczy nie są już zależne od nas, ale jeżeli zostanie z Kielc jakaś namiastka na Wisłę, to będziemy liczyli na dobry wynik – podsumował Artur Łuczyk.

W innych meczach 12. kolejki:

Górnik Łęczna - TOP Biała Podlaska 1-2,

Cracovia – Motor Lublin 2-3,

Wisła Kraków – Akademia Piłkarska 21 Kraków 5-3.

1. AP 12 26 28-12
2. Wisła 12 24 27-11
3. Górnik 12 17 17-16
4. Korona 12 16 15-16
5. Motor 12 15 17-19
6. TOP 12 15 18-22
7. SMS RESOVIA 12 10 9-22
8. Cracovia 12 9 10-22