1:1
SMS RESOVIA MOTOR Lublin
„Pasiaki” były w tym spotkaniu lepszym zespołem, lecz nie potrafili przechylić szli zwycięstwa na swoją stronę.
– Zabrakło nam zimnej krwi pod bramką rywali – żałował opiekun SMS Resovii, Adam Bukała, który jednak może być zadowolony z postawy swoich podopiecznych.
SMS RESOVIA – MOTOR Lublin 1-1 (0-1)
Gol dla Resovii: 1-1 Sonciński (68.)
SMS RESOVIA: Siryk - Mroziński, Drozd, Szymański, Cholewa (70. Fluda), Ecker, Kałaska (80. Malinowski), Szymkiewicz (20. Lechowicz), Bomba (46. Sonciński), Sikorski (70. Gnap), Usarz (85. Golec).
- Chłopaki zagrali naprawdę dobre spotkanie, szczególnie po przerwie, kiedy będąc stroną przeważającą stworzyliśmy sobie kilka dogodnych okazji – mówił sternik „pasiaków”.
Pierwsza odsłona meczu była wyrównanym widowiskiem ze wskazaniem na ruchliwszych gospodarzy, którzy jednak tuż przed zejściem na przerwę stali jak osłupieni ze zdziwienia, niedowierzając w jaki sposób ich rywale zdobyli gola do szatni. Piłkarz lublinian kopnął futbolówkę z daleka, a ta niesiona wiatrem wpadła w „widły” bramki Bartosza Siryka. Resoviacy okrzepli i na drugą część wyszli jeszcze bardziej zdeterminowali. Świetną zmianę dał Maciej Sonciński. Pomocnik biało-czerwonych bardzo dobrze radził sobie na prawym skrzydle, odpłacając się na zaufanie trenera wyrównującą bramką.
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
dodatkowe zajęcia wyrównawcze
Czytaj więcej