Feralna, ostatnia minuta...

 Mieli o czym myśleć juniorzy młodsi SMS Resovia podczas długiej podróży powrotnej z Białej Podlaskiej.
 Nasza drużyna w drugim z rzędu meczu dała się zaskoczyć w ostatnich sekundach i zamiast świętować zwycięstwo, rozpamiętywała utraconą szansę.

Centralna Liga Juniorów U17

MKS Podlasie Biała Podlaska - SMS Resovia 1-1 (0-1)
Szymon Zwolski (36.)SMS Resovia: Dziurgot - Zięba, Pikuła, Modrzejewski, Szymański (84. Piatnoczka), Bielenda, Sowa, Zwolski, Maćkowiak, Pieniążek, Marciniec.

Komentarz trenera ROMANA BORAWSKIEGO:
 Przeżyliśmy w Białej Podlaskiej deja vu - podobnie jak przed tygodniem w Kielcach, prowadziliśmy do ostatniej minuty 1-0. Gospodarze wyekspediowali piłkę w nasze pole karne i w zamieszaniu wepchnęli ją do siatki.
 Jesteśmy bardzo rozczarowani i wkurzeni, ale pretensje możemy mieć tylko do siebie. Zamiast 6 punktów na starcie sezonu, mamy dwa...
 Samo spotkanie przebiegało pod nasze dyktando. Po ładnej akcji Mikołaja Marcińca, który wyłożył futbolówkę Szymonowi Zwolskiemu, dość szybko wyszliśmy na prowadzenie. Później, z małymi wyjątkami, trzymaliśmy rywala na dystans. Aż nadeszła feralna, ostatnia minuta...

Pozostałe mecze i tabela

Następny mecz:
SMS Resovia - Cracovia
Sobota, 19 marca (godz. 12)