Grała RESOVIA (29)

Swoje ostatnie mecze o punkty w 2021 roku rozegrały 1-ligowe piłkarki Resovii oraz juniorzy starsi występujący w klasie okręgowej. Na boisku zameldowały się też inne nasze drużyny. Sprawdźcie, jak im poszło.

MECZE LIGOWE
1 Liga Kobiet
Arini Resovia - Polonia Środa Wlkp. 3-0 (2-0)
Bramki: Karolina Bednarz 3 (14., 27., 67.).
Arini Resovia: Barszcz - Marszał, Misiak (50. Michalska), Łach (83. Mroczka), Bednarz (80. Czubat), Czyż, Lindström (72. Dańko), Komanda, Kaput, Kurasz, Gajdur (72. Rostecka).
Komentarz trenera PAWŁA SZURGOCIŃSKIEGO:
"Ten mecz pokazał, że nie warto sugerować się pozycjami w tabeli, ponieważ nie muszą one odzwierciedlać aktualnej formy danego zespołu. Od początku byliśmy przekonani o swojej sile, a po wyjściu na murawę mieliśmy zdecydowanie więcej argumentów, przede wszystkim jeśli chodzi o ofensywę. Zarówno w pierwszej, jak i w drugiej połowie dziewczyny prezentowały się bardzo dobrze i były świetnie zorganizowane, dzięki czemu pierwszy raz w sezonie u siebie zagraliśmy na zero z tyłu.
Cieszę się, że cały czas jesteśmy w kontakcie punktowym z czołówką stawki. Nie wszystkie mecze poszły po naszej myśli, ale taki jest sport. Wiemy, co mamy poprawić i jakie są nasze cele na rundę wiosenną."

Klasa okręgowa Rzeszów
SMS Resovia - Styrobud Trzeboś 2-1 (1-1)
Bramki: Kacper Kojder (24. - karny), Oliwier Wiernik (65.)
SMS Resovia: Grabowski - Matuszczak (75. Wódz), Chuchro, Kumorek, Ostrowski, E. Kiełbasa (25. Wiernik), Krzysztofek, Tolmachov, Kojder (86. Dubniewicz), Podsiadły (67. Karcz), Mikrut.
Komentarz trenera MACIEJA JAROSZA:
"Nie zagraliśmy dzisiaj na miarę swoich możliwości i myślę, że każdy ma tego świadomość. Ale po raz kolejny pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną, walczyliśmy do końca i wygraliśmy mecz. Taką postawę musimy pielęgnować i musimy rosnąć z każdym meczem. Dziś wydarzeniem był dla nas powrót Igora Wodza po kontuzji odniesionej w meczu Ligi Makroregionalnej w maju w ubiegłym sezonie. Cieszę się, że ten chłopak do nas wraca, bo w ubiegłym sezonie był pewnym punktem naszej drużyny."

KS Stobierna - SMS Resovia 0-3 (0-2)
Bramki: Filip Mikrut (10.), Marcin Kumorek (34.), Kyrylo Tolmachov (62.)
SMS Resovia: Olko (70. Stodolak) - Kumorek, Chuchro, Ostrowski (64. Różański), Matuszczak, Krzysztofek (46. Dubniewicz), Tolmachov, Karcz (58. Wódz), Wiernik (70. Rusinek), Mikrut (26. Podsiadły), Kojder.
Komentarz trenera MACIEJA JAROSZA:
"Dziwny mecz. W pierwszej połowie graliśmy naprawdę nieźle - zespołowo, ofensywnie, byliśmy też bardzo konkretni w fazach przejścia. Druga połowa miała być natomiast przyjemnością, fajnym zwieńczeniem rundy, ale zepsuliśmy ją sobie sami. Brakowało fundamentów mentalnych, takich jak koncentracja i zaangażowanie. Naprawdę ciężko patrzyło się na naszą grę.
Zawsze chcielibyśmy wysyłać po meczach pozytywny przekaz, ale nie możemy też zakłamywać rzeczywistości. Naszym obowiązkiem jest dobra gra przez cały mecz, a nie dopóki wynik jest nierozstrzygnięty. Jeżeli wyznacznikiem dla nas będzie poziom ligi okręgowej, to daleko nie zajedziemy. Pozytywnym akcentem jest postawa Adriana Stodolaka, który w końcówce meczu trzykrotnie uratował nas przed stratą bramki. Na plus wypadł również Adam Matuszczak, któremu nie można odmówić serca do gry. Potrafimy również wygrywać mecze, bo w lidze okręgowej odnieśliśmy komplet 5 zwycięstw, ale na szersze podsumowanie przyjdzie jeszcze czas."

Centralna Liga Juniorek U-17
SMS Resovia - KS Wodzisław Śląski 2-4 (0-2)
Bramki: Wiktoria Mikrut (61.), Vittoria Szlachcic (90.)

Centralna Liga Juniorów U-17
SMS Resovia - Wisła Kraków 2-4 (0-1)
Bramki: Dawid Pieniążek (62.), Kornel Rębisz (63.)
SMS Resovia: Olko - Modrzejewski, Pikuła, Zwolski, Stępak (63. Zięba), Rębisz, Sowa, Szymański, Maćkowiak (63. Piatnoczka), Pieniążek, Marciniec (82. Godlewski).
Komentarz trenera MICHAŁA KACHNIARZA:
"Przede wszystkim dużo zdrowia dla trenera Romana Borawskiego. Bardzo chciał być na tym meczu, od tygodnia rozmawialiśmy wyłącznie o Wiśle, ale dopadła go choroba i mógł tylko ściskać za nas kciuki.
Wynik był sprawą drugorzędną. Chcieliśmy się po prostu przeciwstawić najlepszej drużynie ligi, zobaczyć w jakim miejscu jesteśmy, coś sobie udowodnić. Po meczu mam mieszane uczucia. Kultura gry była po stronie Wisły, ale potrafiliśmy odrobić dwubramkową stratę i mieliśmy nawet szansę objąć prowadzenie. Bramkarz krakowian dobrze się jednak zachował i wygrał pojedynek z Oskarem Sową. Może i trochę nam jeszcze do Białej Gwiazdy brakuje, lecz nasz zespół posiada możliwości, by zniwelować dystans do najlepszych. Dziś chłopcy zostawili na boisku mnóstwo zdrowia, nie było dla nich straconych piłek. Za to należą im się wielkie słowa uznania."

Trampkarze starsi - Baraże o CLJ U-15
Hutnik Kraków - SMS Resovia 0-1 (0-0)
Bramka: Mikołaj Szymończyk (45.)
SMS Resovia: Ząbik - Szymończyk, Stojko, Kopeć, Woźniak (70. Suwała) - Gątek, Chwałka (55. Szwajka), Grabarz (46. Jaroch) - F. Filipczak (76. Bis), Mazurkiewicz, Jarecki.
Komentarz trenera ADAMA BUKAŁY:
"Ciężar tego spotkania sprawił, że nie było to porywające widowisko. Z drugiej strony, na boisku nie było straconych piłek. Mecz był wyrównany, żadna ze stron nie zbudowała specjalnej przewagi. Każda z drużyn miała swoje sytuacje bramkowe, ale nie było ich wiele. Najlepszą okazje do podwyższenia wyniku stworzyliśmy w samej końcówce meczu. Filip Szwajka uderzył jednak z ostrego kąta i trafił piłką w poprzeczkę. Włożyliśmy w ten pojedynek mnóstwo pracy i serca. Wielokrotnie prezentowaliśmy dziś doświadczenie i boiskowe wyrachowanie. Chcielibyśmy jednak, żeby mecz rewanżowy był lepszy pod względem stricte piłkarskim. Wiemy, że stać nas na to."

PUCHAR POLSKI KOBIET
1/32 Finału
SMS Resovia II - SMS II Łódź 5-1 (2-0)
Bramki: Mikrut 3 (5., 50., 61.), Harko (36.), Dąbrowska (90.)