Jan Mac:  Podejść do treningu profesjonalnie

W okresie przymusowej przerwy w treningach i rozgrywkach, na barkach naszych zawodników spoczęła odpowiedzialność zajęć indywidualnych. Jak więc w obecnej sytuacji radzą sobie uczniowie SMS Resovii? Jako pierwszy opowiedział nam o tym Jan Mac, uczeń 3 klasy LO i defensor zespołu U-19.

- Ostatni wspólny trening z drużyną odbyliśmy 11 marca. Już wtedy trener mówił, że wyśle nam materiały do zajęć indywidualnych, podkreślając przy tym, aby każdy podszedł do tego sumiennie, bo on nie chce nas do niczego zmuszać, ponieważ to jest nasze sumienie i my przede wszystkim robimy to dla siebie, nie dla niego – mówi Jan Mac.

Zawodnik „pasiaków” podzielił się z nami, jakie jest jego podejście do zajęć solowych i jak trenuje w domowych warunkach.

- Staram się podchodzić do wszystkiego profesjonalnie. Trening zaczynam od biegania, pokonując dziennie około 10 km. Niestety zajęcia typowo piłkarskie muszę wykonywać wyłącznie u siebie na ogrodzie. Co robię? Jest to przede wszystkim zabawa z piłką, polegająca na doskonaleniu panowania nad nią. Bieganie oraz ćwiczenia z futbolówką – to główna część, która od A do Z ma być zrobiona. Na te elementy poświęcam kilka godzin dziennie. Fajnie, że w ubiegłym tygodniu pogoda się udała, bo więcej czasu mogłem spędzić na zewnątrz. Oprócz wspominanych zajęć mam jeszcze rozpiskę treningu siłowego na sprzęcie domowym. Wykorzystuję kettle, gumy oporowe czy piłkę lekarską – opowiada obrońca SMS-u.

Piłkarz „pasiaków” jest w stałym kontakcie z trenerem Adamem Bukałą, relacjonując mu wykonywane ćwiczenia. Mimo braku normalnych jednostek treningowych zawodnik biało-czerwonych dostrzega również pewne plusy obecnej sytuacji. Janek odniósł się również do gry swojego zespołu w Makroregionalnej Lidze Juniorów Starszych.

- Myślę, że ten czas jest trochę na plus dla nas, bo później zaczęliśmy okres przygotowawczy. Teraz możemy to jakoś nadrobić, ale wszystko zależy, ile od siebie damy. Na pewno będzie ciężko wyjść od razu na boisko. Będziemy musieli trochę więcej włożyć pracy w drużynowe ćwiczenia. Każdy z nas walczy o najwyższy cel i chce wygrać w tej lidze. Jesteśmy faworytem i żeby teraz tego nie zepsuć, musimy dobrze przepracować czas kwarantanny – podsumował Jan Mac.

A już niebawem, o swoim treningu indywidualnym opowie kolejny zawodnik SMS Resovii.