Mikołaj Marciniec: Realizuję różne formy treningu strzeleckiego

Swoim codziennym treningiem podzielił się z nami kolejny ośmioklasista SMS Resovia, środkowy napastnik drużyny U-15, Mikołaj Marciniec.

- Trening zaczynam od rozgrzewki, która schodzi mi od 5 do 10 minut. Następnie przechodzę do zajęć z piłką, przeważnie żonglując, co również stanowi część rozgrzewki – rozpoczyna Mikołaj.

Nasz zawodnik ma ten plus, że obok domu ma spore podwórko, na którym realizuje różne formy treningu piłkarskiego, nawet strzeleckiego, co w obecnej sytuacji wydaje się nierealne, ale nie dla snajpera „pasiaków”.

- Z tatą zrobiliśmy bramkę, dlatego mam możliwość ćwiczyć uderzenia. Tata często pomaga mi w treningu. Gramy 1 na 1 lub razem podbijamy piłkę – zdradza zawodnik SMS-u.

Mikołaj realizuje indywidualny trening według wszystkich wytycznych trenera Romana Borawskiego, a gdy już wykonana określoną liczbę zadań i dysponuje jeszcze siłami, dodaje własne dodatkowe ćwiczenia, głównie rozmaite formy strzałów na bramkę, bo jak zaznacza, napastnik nie może przestać szlifować formy strzeleckiej.

- Staram się trenować codziennie. Swoje podwórko wykorzystuję także na sprinty od jednego punktu do drugiego – mówi mieszkający w Bystrzycy Mikołaj Marciniec, który oprócz piłki, lubi jeszcze pograć w koszykówkę, rzucając do zamontowanego obok domu kosza.