Mistrz ligi najadł się strachu

 "Byliście najbardziej wymagającym przeciwnikiem, z jakim przyszło nam się mierzyć w tej lidze" - przyznał po końcowym gwizdku Patryk Jałocha, trener Wisły Kraków.
 Białej Gwieździe remis wystarczał do zwycięstwa w CLJ U17 i awansu do półfinału mistrzostw Polski. Mało brakowało jednak, a lider tabeli miałby się z pyszna - w 93 minucie Jakub Lorenc kapitalnie uderzył z 20 metrów, lecz piłka trafiła w spojenie słupka z poprzeczką! Wcześniej doskonałej okazji nie wykorzystał Bartosz Pikuła, a kilku innym Resoviakom w dogodnych sytuacjach zabrakło decyzji o strzale. "Pasiaki" walczyły jednak tak, że serce rosło i odebrały od kibiców zasłużone brawa.
 Sami zawodnicy długo rozpamiętywali to, co się stało i trudno się im dziwić. Zwycięstwo nad Wisłą dawało realne szanse na grę o medale mistrzostw kraju. Zabrakło tak niewiele. Ot, football, bloody hell...

Centralna Liga Juniorów U17

PZU SMS Resovia - Akademia Piłkarska Wisły Kraków 1-1 (0-1)
Mikołaj Marciniec (64.)

PZU SMS Resovia: Dziurgot - Sowa (84. Maćkowiak), Pikuła, Modrzejewski, Zięba, Pirnach, Rębisz, Bielenda, Stępak (73. Lorenc), Pieniążek, Marciniec.

Komentarz trenera ROMANA BORAWSKIEGO:
 Było to bardzo dobre spotkanie i to my byliśmy bliżsi zwycięstwa. Decydowały centymetry, w końcówce szczęście sprzyjało Wiśle i to jej gratulujemy mistrzostwa i gry o medale.
 Oczywiście jesteśmy rozczarowani. Zabrakło naprawdę niewiele, aby role się odwróciły. Moim zawodnikom mogę jednak tylko i wyłącznie bić brawo. Po fatalnym okresie w kwietniu, gdy drużyna się rozpadła z powodu chorób i kontuzji, straciliśmy mnóstwo punktów i wielu już nas pogrzebało. Tymczasem sposób, w jaki ci chłopcy się pozbierali, forma jaką prezentowali na finiszu rozgrywek, świadczą o tym, jak utalentowanymi są piłkarzami. Dziś cieszy się Biała Gwiazda, jutro może to być SMS Resovia. I tego się trzymajmy!

Pozostałe wyniki i tabela

Następny mecz:
Hutnik Kraków - PZU SMS Resovia
Sobota (4.06), godz. 15