1:0
Garbarnia Kraków SMS Resovia Rzeszów
Nie udał się resoviakom wyjazd na krakowskie Podgórze, gdzie na stadionie Garbarni podopieczni Szymona Duszy musieli uznać wyższość miejscowych graczy.
GARBARNIA Kraków – SMS RESOVIA 1-0 (0-0)
SMS RESOVIA: Cynar - Sypek (76. Pasternak), Mastaj, Persak, Leśniak Kurek, Obłoza, Szafar, Pecko (66. Sowa), Basznianin (54. Skoczylas), Twardowski.
Krakowsko-rzeszowskie zmagania można streścić jako typowy mecz walki. Bardzo dużo pojedynków powietrznych, przepychania, piłek granych na bieganie, a piłkarskiej wirtuozerii jak na lekarstwo. Bramkowe okazje najczęściej stwarzały się po stałych fragmentów gry, po których często kotłowało się w polu karnym. Po stronie rzeszowian najbliższej był Jakub Szafar, który urwał się obrońcom, ale jego próba nieznacznie minęła celu.
- Mecz bardziej remisowy, bo 1. połowa toczyła się pod nasze dyktando i to my mieliśmy klarowniejsze szanse na bramki – przyznawał opiekun SMS-u, Szymon Dusza.
– Niestety, przespaliśmy początek drugiej odsłony, zagraliśmy słabiej i tym razem to Garbarnia miała lepsze sytuacje, choć po strzelonym golu, gospodarze się cofnęli i bronili wyniku. Przy naszych akacjach albo zabrakło ostatniego podania, albo szybszej decyzji o strzale – komentował trener „pasiaków”.
W innych meczach:
Stal Rzeszów – Chełmianka 1-2,
Star Starachowice – Orlęta Kielce 1-2,
Orlęta Radzyń Podlaski – Hutnik Kraków 0-2.
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
dodatkowe zajęcia wyrównawcze
Czytaj więcej