Nasi trampkarze spadli z ligi.

 Cud się nie wydarzy, w następnym sezonie nie zagramy w CLJ U15. Nasze i tak bardzo nikłe nadzieje rozwiała dziś Wisła Kraków, która wygrała wysoko, choć jeszcze w 43 minucie przegrywała 0-1.
 Młodzi Resoviacy - pamiętajcie, że porażka to nieodłączna część sportowej rywalizacji. Sęk w tym, by z trudnego momentu wyciągnąć wnioski i wrócić do gry mocniejszymi. Zatem: głowy do góry!

Centralna Liga Juniorów U15

Akademia Piłkarska Wisły Kraków - PZU SMS Resovia 4-1 (0-0)
Tomasz Gątek (43.)

PZU SMS Resovia: Ząbik - Szymończyk (70. Chwałka), Suwała, Kopeć (76. Głodowski), Stojko, Jarecki (55. Szwajka), Rudny (70. Bis), Woś, Jaroch (55. Strojewski), Mazurkiewicz (65. Grabarz), Gątek.

Komentarz trenera ADAMA BUKAŁY:
 Do przerwy mecz był bardzo wyrównany. Gra toczyła się w środku boiska, brakowało klarownych sytuacji bramkowych.
 Drugą połowę rozpoczęliśmy od mocnego uderzenia. Tomek Gątek zdobył gola z rzutu wolnego. Piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki.
 Niestety, nasza radość nie trwała długo. Zapłaciliśmy cenę za złe wyprowadzenie futbolówki od bramki, chwilę później krakowianie objęli prowadzenie po perfekcyjnie wykonanym rzucie wolnym.
 To podcięło nam skrzydła, a rozpędzona Wisła dołożyła kolejne gole i zwyciężyła zasłużenie.

Następny mecz:
PZU SMS Resovia - Stal Rzeszów
Sobota (4.06), godz. 12
Sztuczne boisko Resovii