CENTRALNA LIGA JUNIORÓW  U17
Cały mecz, ogólnie rzecz biorąc, nie porywał, choć żadnej z ekip nie można odmówić cech wolicjonalnych włożonych w to spotkanie. W pierwszej części sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo, dominowała zaś walka w środkowej strefie boiska, głównie o zebranie górnych piłek. Obraz gry nieco odmienił się w drugich 40 minutach, kiedy to resoviacy starali się nadać ton rywalizacji. Niestety, jeden błąd w kryciu poskutkował utartą bramki. Resovia się nie poddała. Przyjezdni zmienili taktykę i postanowili przeznaczyć więcej środków na ofensywę. Przysłowiowe odkrycie się poskutkowało i po wywalczonym stałym fragmencie gry, „pasiaki” wyrównały. Ze stojącej piłki dośrodkowywał Filip Barabasz, a najwyżej do futbolówki wyskoczył Jakub Drozd, głową kierując ją do siatki. Przyjezdni postanowili więcej nie ryzykować, zaś gospodarze próbowali odwrócić niekorzystną dla nich kartę, lecz ani razu poważnie nie zagrozili bramce Bartosza Siryka. – Cracovia nie zrobiła na nas specjalnego wrażenia. Po raz kolejny potwierdziło się, że możemy walczyć jak równy z równym z najlepszymi zespołami w Polsce – nie ukrywał trener „pasiaków”.

1. SMS Resovia 4pkt 
2. Wisła Kraków 3 
3. Juventa Starachowice 3 
4. Korona Kielcei 3 
5. Karpaty Krosno 3 
6. Cracovia 2 
7. BKS Lublin 1 
8. FKS Stal Mielec 0