Pierwsza przegrana w sezonie

Zawodniczki Arini Resovia na rzeszowską murawę wyszły zmotywowane i gotowe do walki, jednak równie wielką ambicją wykazały się rywalki. Rzeszowianki nie potrafiły poradzić sobie z dobrze zorganizowanymi formacjami i przełamały się dopiero w drugiej połowie. Spotkanie było bardzo zacięte, a o wygranej gości zadecydowały dwa błędy naszego zespołu w końcówce podstawowego czasu gry.

1 LIGA KOBIET

Arini Resovia - Ząbkovia Ząbki 1-2 (0-0)
Bramki: Michalska 1-0 (60.)

Arini Resovia: Barszcz - Gajdur, Czyż, Komanda, Kurasz, Bukowiec (60. Bednarz), Florek, Michalska (60. Łach), Misiak (80. Aumiiller), Dańko (73. Czubat), Lindström (60. Kaput).

Komentarz trenera Pawła Szurgocińskiego:
 W pierwszej połowie niestety nie udało nam się zagrać tak, jak planowaliśmy. Przeciwnik był bardzo dobrze ustawiony i świetnie spisywał się pod kątem taktycznym, co powodowało, że mieliśmy problem z konstruowaniem akcji.
 Drugie 45 minut było w naszym wykonaniu lepsze, czego dowodem jest też strzelona bramka. Niestety w końcówce przydarzyły się nam dwa błędy, które sprawiły że Ząbkovia wywozi z Rzeszowa 3 punkty.
 Ząbkovia to dobry zespół. Myślę, że nie spodziewaliśmy się, że aż tak dobrze poukładany i zgrany. Chcę jednak podkreślić, że w drugiej połowie też mieliśmy swoje okazje. Musimy popracować więc nad skutecznością, by potrafić szybciej zamykać mecz.
 Porażka jest przykra, jednak nie sprawia, że załamujemy ręce. Przed nami cały sezon i wiele szans na walkę o punkty. Wyciągniemy wnioski i będziemy gotowi na kolejnego rywala.

Następny mecz:
Staszkówka Jelna - Arini Resovia
Niedziela, 29 sierpnia, godz. 16:00