Po ograniu lidera, drużyna dowodzona przez trenera Macieja Jarosza pokazała siłę w starciu z beniaminkiem rzeszowskiej "okręgówki"
Resoviacy odnieśli piąte zwycięstwo i ich sytuacja na dwie kolejki przed końcem rundy wygląda dużo bardziej optymistycznie, niż jeszcze dwa tygodnie temu.
W Woli Dalszej niezłe liczby wykręcił Kacper Kojder, który zdobył bramkę i zanotował dwie asysty.
KLASA OKRĘGOWA RZESZÓW
LKS Wola Dalsza - SMS Resovia 0-4 (0-1)
Filip Mikrut (15.), Kacper Kojder (78.), Oliwier Wiernik (80.), Adam Ziemnicki (90.)
SMS Resovia: Grabowski - Matuszczak, Chuchro, Różański, E. Kiełbasa (80. Dubniewicz) - Tolmachov, Krzysztofek - Wiernik (83. Wójcik), Podsiadły (72. Mikuła), Mikrut (85. Ziemnicki), Kojder.
Komentarz trenera MACIEJA JAROSZA:
Praca w tygodniu wyglądała dobrze i została przeniesiona na dzisiejszy mecz. Najważniejsze było dostosowanie się do warunków gry na wyjeździe, przy jednoczesnym zachowaniu własnej tożsamości. I uważam, że obroniliśmy się pod tym względem, choć nie bez błędów i nie bez korekt. Ale na tym to polega, by wyciągać wnioski zanim stanie się coś złego.
Chcemy, by chłopaki sami brali odpowiedzialność za grę, na poziomie ligi okręgowej nie ma innej opcji. Widać, że do kierowania zespołem jest kolejka chętnych. W tym tygodniu kolejni zawodnicy trenowali z pierwszym zespołem Resovii i zyskali doświadczenia, które w rezerwach są bezcenne.
Następny mecz:
SMS Resovia - Styrobud Trzeboś
Czwartek (11.11), godz. 13
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
dodatkowe zajęcia wyrównawcze
Czytaj więcej