Resoviacy opuszczali boisko z poczuciem niedosytu. Dwukrotnie prowadzili ze Stalą Mielec, ale kilka momentów nieuwagi kosztowało ich utratę punktów.
SMS RESOVIA – STAL Mielec 2-2 (1-1)
Bramki dla Resovii: Szafar 2 (8., 47.).
SMS RESOVIA: Adamski – Mastaj, Mac, Persak, Leśniak, Wilczak (67. Kurek), Obłoza, Szafar (60. Bizoń), Pasternak (65. Witek), Basznianin – Skoczylas.
Trener “pasiaków” Szymon Dusza przyznał, że rywale byli ruchliwsi i bardziej zdeterminowani. – A jednak to my stworzyliśmy znacznie więcej sytuacji. Mielczanie zagrozili nam cztery razy i zdobyli dwie bramki. Skuteczność godna pozazdroszczenia – komentował.
Obie bramki dla Resovii strzelił Jakub Szafar. Za pierwszym razem skorzystał z doskonałego podania Szymona Pasternaka, później poradził sobie z dwoma przeciwnikami, oddał strzał, piłka jeszcze się odbiła od któregoś z zawodników i po lekkim rykoszecie ugrzęzła w siatce. Rzeszowianie dwukrotnie obejmowali prowadzenie, lecz sami tracili gole w sposób nie do przyjęcia. Nonszalancja i brak koncentracji wzięły górę. No i zemściły się niewykorzystane okazje. Przy stanie 2-1 Aleksy Skoczylas źle wykonał karnego – bramkarz Stali odbił piłkę na poprzeczkę. Do siatki powinni też trafić Krystian Basznianin i Jan Mac. Poza tym wspomniany Skoczylas przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem mielczan.
W innych meczach 7 kolejki: Gryf Mielec – Stal Stalowa Wola 1-3, Karpaty Krosno – Stal Rzeszów 0-1. Pauzowała Siarka Tarnobrzeg.
1. SMS RESOVIA 14 17-4
2. Stal St. Wola 12 12-5
3. Stal Mielec 10 9-9
4. Stal Rzeszów 9 15-9
5. Siarka 9 7-13
6. Karpaty 7 7-5
7. Gryf 0 7-29
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
dodatkowe zajęcia wyrównawcze
Czytaj więcej