Prasa o naszych zawodnikach

PODKARPACKA LIGA JUNIORÓW STARSZYCH - A1 - grupa B2

”Zwycięstwo na przełamanie”

SMS II Resovia – KS Przybyszówka 5-2 (2-1)
Gole dla Resovii: 1-1 Grabowski (29.), 2-1 Grabowski (31.), 3-2 Gnap (80.), 4-2 Kwarciński (83. - karny), 5-2 Mroziński (89.)
Resovia: Kołodziejczuk – Fluda, Tarnowski (50. Kwarciński), Malinowski (55. Najsarek) Janczyk (55. Ecker), Piestrak, Barabasz (60. Łomotowski), Szymański (50. Mroziński), Kyciński (55. Najsarek), Grabowski, Szalony (65. Gnap).

Faworyzowana Resovia wcale nie miało łatwo ze skazywaną na porażkę Przybyszówką. Goście postawili miejscowym twarde warunki, z którymi „pasiaki” długo nie mogły sobie poradzić. Gospodarze musieli w dodatku gonić wynik. Napastnik rywali przy biernej postawie naszych obrońców przebiegł z piłką pół boiska i pokonał po rykoszecie Szymona Kołodziejczuka. Resoviacy nie mogli przebić się przez szczelny mur przejezdnych aż do momentu świetnego prostopadłego podania Maksymiliana Piestraka, do którego doszedł Maciej Grabowski i mimo interwencji bramkarza zdołał trafić do siatki. Grabowski chwilę potem wyprowadził zespół na prowadzenie po „rozklepaniu” defensywy przeciwnika. Przybyszówka nie dała za wygraną i tuż po przerwie wyrównała. Biało-czerwoni dalej nie brylowali w ofensywie. Kluczową rolą okazał się nos trener Adama Bukały, który odpowiednio w bój puścił zmienników, szczególnie aktywnego Filipa Gnapa. Snajpera Sovii piłka ewidentnie szukała w polu karnym, dlatego jego gol był wyłącznie kwestią czas. Tak też się stało i po sprytnym uderzeniu pod pacha bramkarza, „Gnapik” dał miejscowym sygnał do zwycięstwa. Kibicom mogła się podobać pieczętująca wygraną bramka Miłosza Mrozińskiego. Perfekcyjnie z lewego skrzydła dośrodkował Maksymilian Ecker, a Miłosz ładnym wolejem sfinalizował całą akcje.

1. Ekoball Sanok 6 18 15-6
2. DAP Dębica 6 13 25-7
3. Igloopol Dębica 6 13 20-6
4. Sokół Nisko 6 9 22-18
5. JKS Jarosław 6 9 16-16
6. Pogoń Lubaczów 6 6 9-17
7. SMS II RESOVIA 6 3 10-17
8. KS Przybyszówka 6 0 4-34

PODKARPACKA LIGA JUNIORÓW MŁODSZYCH - B1 – grupa A1

”Lanie w Stalowej Woli”

Stal Stalowa Wola – SMS II Resovia 6-1 (3-0)
Gol dla Resovii: 4-1 Janda (63.)
Resovia: Czyż – Janda, Borowiec, Kubic, Kapłan, Kojder (68. Warchoł), Różański, Mikrut (69. Wiśniewski), Wójcik (70. Wisz), Dubniewicz (60. Dzióbak), Tłuczek (72. Skalski).

O tym meczu piłkarze Macieja Śląskiego będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Szczególnie bolesne dla resoviaków były 8 i 9 minuta gry, kiedy to w tym czasie goście stracili dwie bramki. Przyjezdnym ciężko było się podnieść, a na domiar złego po przerwie czerwoną kartkę obejrzał Dawid Różański. Osłabiona Resovia robiła, co mogła, aby nie wyjechać ze Stalowej Woli z większym bagażem goli. „Stalówka” przechytrzyła naszą defensywę jeszcze trzykrotnie i do Rzeszowa wrócił smutny autobus zawodników SMS-u.

1. Karpaty Krosno 5 15 12-6
2. SMS Jarosław 6 13 21-11
3. DAP Dębica 6 10 10-8
4. Stal Rzeszów 6 8 9-8
5. Ziomki Rzeszów 6 7 11-16
6. Stal Stalowa Wola 6 7 14-10
7. SMS II RESOVIA 6 6 10-19
8. Czarni Jasło 5 0 4-14

PODKARPACKA LIGA TRAMPKARZY MŁODSZYCH – C2 – grupa A1

”Wzięli rewanż za juniorów”

SMS Resovia – Stal Stalowa Wola 2-1 (0-1)
Gole dla Resovii 1-1 Ogórek (54.), 2-1 Mroszczyk (57.)
Resovia: Dziurgot – Kwartnik, Sokołowski, Mroszczyk, Modrzejewski, bielenda, Ogórek, Sowa, Haber, Maćkowiak, Marciniec oraz Puszkarewicz, Piatnoczka, Piela, Paluch.

Chłopcy Romana Borawskiego wzięli rewanż za swoich starszych kolegów i w sposób całkowicie zasłużony ograli rówieśników ze Stalowej Woli. Gospodarze przez cały mecz posiadali optyczną przewagę, co nie od razu przekładało się na korzystny wynik. To „Stalówka” wyszła na prowadzenie i mimo prób Resovii, goście dowieźli ten rezultat na przerwę. Mobilizacja w szatni podziałała i na drugą odsłonę „pasiaki” wyszły z wielką chęcią rehabilitacji. Animusz gospodarzy podziałał. Najpierw Hubert Ogórek po zamieszaniu wepchnął piłkę do siatki, następnie Gracjan Mroszczyk celną główką dał biało-czerwonym zwycięstwo. – Było dużo plusów, jak i również sporo minusów, jeszcze wiele musimy poprawić, szczególnie jakość organizacji gry – mówi otwarcie Roman Borawski. – Ci chłopcy ciągle się uczą, potrzeba czasu na przyswojenie pewnych wzorców szkoleniowych. Chodzi nawet o to, aby kosztem wyniku wypracować pewien model grania czy nauczyć się pewnych zachowań na boisku, by te walory zaprocentowały w przyszłości – podsumował opiekun „pasiaków”. Victorie Resovii dwóch zawodników przypłaciło zdrowiem. Mikołaj Marciniec i Kacper Sokołowski na skutek meczowych urazów pojechali do szpitala na prześwietlenie.

1. Beniaminek Krosno 5 15 31-8
2. APPN Mielec 4 9 15-12
3. SMS RESOVIA 5 9 10-9
4. Stal Stalowa Wola 5 9 14-9
5. Karpaty Krosno 3 4 10-6
6. Czarni Jasło 5 4 7-14
7. MKS Dębica 4 3 7-14
8. Ziomki Rzeszów 5 0 4-26

PODKARPACKA LIGA MŁODZIKÓW STARSZYCH – D1 – grupa B2

”Resovia przegrywa wygrany mecz”

SMS Resovia – Ziomki Rzeszów 2-3 (0-0)
Gole dla Resovii: 1-0 Żuk (36.), 2-0 Żuk (41.)
Resovia: Prokop – Rutyna, Pomykała, Paździorny, Filipek, Pogoda, Urbański, Żuk, Niezgoda oraz Polański, Depa, Leszczyński, Darłak, Styka, Zygmunt.

Od początku meczu wszystko układało się po myśli Resovii. Gracze SMS-u sukcesywnie dominowali przeciwników dochodząc przy tym do licznych sytuacji strzeleckich. Bramki wydawały się tylko kwestią czasu, i zgodnie z przypuszczeniami, worek z golami rozwiązał się po przerwie, choć nie do końca po myśli resoviaków. Gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Kacper Źuk. Napastnik „pasiaków” sprytnym strzałem dobił mocne uderzenie Igora Urbańskiego. Po chwil snajper biało-czerwonych dopisał do swojego dorobku kolejne trafienie wykorzystując rzut karny podyktowany za faul na samym sobie. Od tego momentu w poczynaniach Resovii coś się zacięło. Podopieczni Mateusza Świdra chyba zbyt szybko uwierzyli, że mają wygrany mecz. Ziomki odwróciły złą kartę i przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę. Miejscowi w końcówce mogli jeszcze wyrównać. Atomowy strzał z rzutu wolnego Urbańskiego trafił w poprzeczkę, a dobitka Żuka tym razem okazała się niecelna.

1. Ekoball Sanok 5 13 13-2
2. Ziomki Rzeszów 5 9 19-8
3. SMS RESOVIA 5 8 10-7
4. Igloopol Dębica 5 7 5-11
5. Siarka Tarnobrzeg 4 7 7-4
6. Karpaty Krosno 5 4 6-9
7. SMS Jarosław 5 4 7-8
8. Sparta Leżajsk 4 1 3-21

PODKARPACKA LIGA TRAMPKARZY MŁODSZYCH – D2 – grupa D4

”Bolesna porażka Resovii”

SMS Resovia – Stal Łańcut 0-3 (0-1)
Resovia: Zawadzki – Piechowicz, Woźniak, Kopeć, Chwałka, Głodowski, Rak, Bielak, Krupa oraz Biernacki, Boho, Cypryś, Bąba, Kulig, Połciewicz, Dracz, Sendecki.

- Chłopcy nie zrealizowali w pełni założeń taktycznych. Mieliśmy jak najczęściej grać skrzydłami, co niestety, nie miało przełożenia na boisku – żałował Piotr Widz, trener Resovii. Biało-czerwoni zagrali najsłabszy mecz w sezonie, nie ustrzegając się wielu błędów. Trzeba jednak przyznać, że Stal, jak na lidera przystało, była solidnym przeciwnikiem i zasłużenie zaksięgowała trzy punkty. – Na naszą niekorzyść próbowaliśmy grać zbyt indywidualnie. To również w żaden sposób nie przekładało się z korzyścią dla drużyny – mówił szkoleniowiec SMS-u.

1. Stal Łańcut 4 10 11-2
2. Igloopol Dębica 5 10 9-6
3. UKS SMS Rzeszów 3 9 13-2
4. APPN II Mielec 5 6 7-13
5. AP II Stalowa Wola 5 5 5-14
6. SMS RESOVIA 4 4 8-10
7. Stal Rzeszów 4 3 10-9
8. DAP Dębica 4 1 6-13