06.11.2022 Kategoria: Kobieca Piłka, Liceum, Mecze
Wracają na tarczy... Spotkanie od początku nie ułożyło się po myśli biało - czerwonych. Już od 5 minuty zespół musiał gonić wynik. Szybka odpowiedź Puzio w 10' przywróciła zespół do gry, ale jeszcze przed przerwą gospodynie ponownie wyszły na prowadzenie. Po przerwie SKRA ukuła po raz trzeci. Wiemy, że Resovia nie odpuszcza, odrabiała już takie straty w tym sezonie (jak np. w meczu z Ząbkovią), tym razem niestety bez happy endu.
I liga Kobiet
SKRA Częstochowa - Resovia Rzeszów 3:2
Bramki: Anna Puzio (10'), Gabriela Kaput (81' - karny)
Skład: Barszcz- Marszał, Puzio (55' Strasińska), Bednarz, Gołojuch (75' Michalska), Florek, Czyż, Kaput, Kurasz, Litwin (80' Mikrut), Krawczyk
Na temat spotkania rozmawialiśmy z trenerem Pawłem Szurgocińskim
Rozpoczęliście mecz od straty bramki, drużyna przespała trochę ten początek?
Nie - przydarzył się błąd w wyprowadzeniu piłki od własnej bramki a przeciwnik od razu to wykorzystał. Odpowiedź przyszła w miarę szybko bo dobre dośrodkowanie Bednarz i zgranie Czyż przytomnie wykorzystała Puzio.
Przez niemal cały mecz musieliście gonić wynik, Częstochowa była dziś po prostu za mocna, czy to Resovia złapała zadyszkę?
Dziś zespół nie prezentował odpowiedniego poziomu do którego nas przyzwyczaił. Drużyna z Częstochowy zagrała solidnie i zdobyła 3 punkty, dla nas to niestety kolejna lekcja do odrobienia.
Istniały perspektywy na punkt/punkty w tym spotkaniu? Mieliście swoje szanse na odwrócenie wyniku?
Do końca próbowaliśmy odwrócić losy spotkania, brakowało wyrachowania, ostatniego podania i odpowiednich decyzji. Trzeba jednak przyznać ze sytuacji klarownych w tym meczu nie stworzyliśmy sobie zbyt wiele.
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
dodatkowe zajęcia wyrównawcze
Czytaj więcej