W tym meczu nie było zwycięzcy, tylko dwóch rannych.
Czarni mogli sobie pluć w brodę, że nie "dowieźli" skromnego prowadzenia, Resoviacy żałować niewykorzystanych okazji. Niemniej biało-czerwonym należą się pochwały za nieustępliwość i walkę do końca. Od porażki uratował ich rezerwowy Kacper Kojder.
4 LIGA PODKARPACKA
JKS Czarni 1910 Jasło - SMS Resovia II 1-1 (0-0)
1-0 Łukasz Urban (70. - karny), 1-1 Kacper Kojder (82.)
SMS Resovia II: Daniel - Wódz (58. E. Kiełbasa), Sitek, Szymkiewicz, Czernysz, Feret, Kałaska, Radulj, Sypek (46. Kojder), Szymański (46. Usarz), Dziubiński.
Komentarz trenera Adama Bukały:
Dysponowaliśmy mocnym składem - do najzdolniejszych juniorów dołączyło kilku doświadczonych zawodników z pierwszej drużyny, dlatego mocno liczyliśmy na 3 punkty.
Nie wszystko jednak potoczyło się po naszej myśli. O wyniku w dużej mierze zadecydowała nasza nieskuteczność i złe decyzje w sytuacjach podbramkowych.
Mam duży niedosyt po tym meczu, chociaż biorąc pod uwagę, że musieliśmy odrabiać straty, to cieszy, iż tego dokonaliśmy.
Po krótko rozegranym rzucie rożnym Kacper Kojder chyba...dośrodkowywał, ale w taki sposób, że piłka wylądowała w okienku.
Przed nami duże wyzwanie, bo w przyszłym tygodniu zagramy drużyną juniorów w meczach Ligi Makroregionalnej i 4️ lidze podkarpackiej.
Następny mecz:
KS Legion Pilzno - SMS Resovia II
Sobota, 24 kwietnia, godz. 16
Zdjęcia: Bogdan Hućko
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
dodatkowe zajęcia wyrównawcze
Czytaj więcej