20.08.2018 Kategoria: Mecze
"REMIS i PORAŻKA PRZED LIGĄ"
SPARING ROCZNIKA 2003
”Remis na głównej płycie”
SMS Resovia – 1. FC Tatran Prešov 2-2 (1-1)
Gole dla Resovii: Tłuczek, zawodnik testowany
RESOVIA: Czyż – Borowiec, Różański, testowany 1, Janda, Kuna, testowany 2, Wiernik, Mikrut, Dubniewicz, Tluczek oraz Warchoł, Wójcik, testowany 3, testowany 4, testowany 5.
Rzadko kiedy młodzieżowe drużyny Resovii mają możliwość zagrania na głównej płycie stadionu „pasiaków”, a tym rzadziej już podczas sparingów. Tym razem takiej możliwości dostąpili podopieczni Macieja Śląskiego, mierzący się w meczu kontrolnym z równolatkami słowackiego Tatrana Preszów. Zawody przez pełne 80 minut gry (grano 2 x 40 minut) nie wyłoniły lepszej drużyny, choć można przyznać, iż ten wyrównany pojedynek zakończył się sprawiedliwym remisem ze wskazaniem na rzeszowian. Gospodarze pierwsi wychodzili na prowadzenie, rywale konsekwentnie odpowiadali. W zespole biało czerwonych wystąpiło 5 testowanych piłkarzy, z których przynajmniej dwóch zasili SMS Rzeszów w nadchodzącym sezonie.
SPARING ROCZNIKA 2002
”Słowacy górą”
SMS Resovia – Tatran Preszów 2-4 (0-1)
Gole dla Resovii: 1-1 Ząbkowicz, 2-4 Usarz – karny.
RESOVIA: Siryk – Golec, Sitek, Drozd, Cholewa, Szymkiewicz, Kałaska, Barabasz, Janczyk, Grabowski, Usarz oraz Kołodziejczuk, Ecker, Szymański, Fluda, Malinowski, Wolański, Ząbkowicz.
W miniony piątek nasz zespół przygotowujący się do CLJU17 rozegrał już ostatni sparing przed startem rozgrywek. Na Wyspiańskiego 22 stawił się słowacki Tatran Preszów. Mocna słowacka drużyna rówieśników „pasiaków” okazała się bardzo cennym sparingpartnerem, gdzie szczególnie po przerwie dała się we znaki gospodarzom. – Patrzę na ten mecz głównie przez pryzmat pierwszej połowy. Gra była bardzo wyrównana. Zdecydowanie więcej akcji odbywało się w środku pola, co nie przekładało się na wiele okazji bramkowych. Walczyliśmy o przejęcie inicjatywy w rozegraniu i mimo nieco chaotycznej gry, tempo gry było dość szybkie i myślę, że wypadliśmy naprawdę solidnie – przyznawał Adam Bukała, trener Resovii. Białoczerwoni przystąpili do tego sparingu po trzech tygodniowych grach kontrolnych w ciągu jednego tygodnia, dlatego po godzinie rywalizacji płynność w grze stopniowo ustawała. Tatran rozstrzelał się w końcówce, choć i po rzeszowskiej stronie nie brakło okazji do wpisywania się na listę strzelców. – Gdyby mecz zakończył się rezultatem 5-5, żadna z ekip nie mogłaby narzekać na takie rozstrzygnięcie – podsumował opiekun SMS-u.
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
dodatkowe zajęcia wyrównawcze
Czytaj więcej