”Resovia górą w derbach!”

- Ten zwycięski rezultat jest obrazem postępu mojej drużyny, a nie tabela – przekonywał tuż po meczu Mateusz Świder, trener SMS Resovii, która zasłużenie przywiozła z Hetmańskiej pełną pulę.

PODKARPACKA LIGA MŁODZIKÓW STARSZYCH – D1, gr A – wiosna

STAL Rzeszów - SMS Resovia 1-2 (0-1)
Bramki dla Resovii: 0-1 Blahaczek, 0-2 Urbański

SMS Resovia: Dziurgot – Serafin, Lenar, Pomykała – Paluch, Piątek – Siemiński, Żuk, Urbański oraz Hudzik, Pogoda, Styka, Kucz, Kondras, Blaheczek, Marczak, Prokop.

Trudno nie dać wiary szkoleniowcowi „pasiaków”. Biało-czerwoni w zimowym okresie przygotowawczym ulegli Stali Rzeszów 12-0, tydzień temu nieznacznie przegrali, zaś wczoraj udowodnili przede wszystkim samym sobie, że warto wylewać poty na treningach, aby notować tak znaczne postępy.

- To nie jest przypadek ani żadne zaskoczenie, bo nie graliśmy gorzej. Wiadomo, Stal prowadziła grę, ale my byliśmy drużyną groźniejszą, zdecydowanie bardziej konkretną w swoich poczynaniach – nie ma wątpliwości Mateusz Świder.

Resovia wyszła na prowadzenie za sprawą najmłodszego na boisku Huberta Blahaczka, dla którego był to już trzeci mecz z rzędu z dwa lata starszymi zawodnikami. O dwie głowy niższy od rywali napastnik SMS-u, wykazał się na lada sprytem oraz instynktem snajperskim. Dłuższą piłkę za plecy obrońców zagrał Filip Dziurgot, a Hubert wyprzedził defensorów i strzałem z pierwszej piłki zaskoczył golkipera gospodarzy. Przyjezdni podnieśli rezultat po akcji Kacpra Żuka, który idealnie dograł na krótki słupek, gdzie wbiegający Igor Urbański tylko dołożył nogę. Goście mieli kolejne groźne sytuacje, lecz ani wspomniany Urbański, ani Igor Siemiński nie znaleźli sposobu na pokonanie bramkarza. Stal zdobyła gola z dystansu, jednak ta bramka ani na moment nie zdeprymował świetnie funkcjonującego mechanizmu Resovii.

- Stal przycisnęła, ale bez pomysłu, bo tak znakomicie graliśmy z tyłu, że rywale byli bezradni. Fantastycznie przesuwaliśmy, błyskawicznie doskakiwaliśmy do przeciwnika, dlatego byłem pewien, że nie przegramy tego meczu – analizował opiekun „pasiaków”.

- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, zaś mnie najbardziej cieszy fakt, iż wypracowaliśmy sobie taki poziom, że mam możliwość zabrania 18, 20 zawodników na mecz, bez obawy o stratę jakości gry, gdy na murawie zamelduje się ktokolwiek z nich – podsumował z satysfakcją.

1. Stal Stalowa Wola 26 pkt
2. APPN Mielec 22
3. Beniaminek Krosno 22
4. Stal Rzeszów 21
5. Szóstka Jasło 15
6. DAP Dębica 11
7. SMS RESOVIA 8
8. Siarka Tarnobrzeg 2