Resovia gromiła, Malta ożyła

 Ponad 400 kibiców (!) zgromadzonych na trybunach stadionu Resovii oklaskiwało drużynę Romana Borawskiego. Rzeszowska młodzież w meczu na szczycie wyglądała przy graczach Strugu na absolwentów piłkarskiej uczelni wyższej. Gospodarze od początku chwycili kierownicę, goście zostali w fotelu pasażera. Skończyło się wynikiem 4-1, który praktycznie rozstrzyga sprawę awansu do 4 ligi.
 Cała drużyna Pasiaków zaprezentowała nieliche umiejętności i zasłużyła na wielkie brawa, ale pojedynek na szczycie miał też swoich bohaterów. Na początku II połowy Jerzy Chlipała obronił rzut karny, nie pozwalając Strugowi na wyrównanie. Obecność Jurka w wyjściowej "11" była zaskoczeniem - to chłopak, który na co dzień strzeże bramki w zespole juniorów starszych. Z kolei w resoviackim ataku wyróżniał się wszędobylski Dima Pirnach, który mógł strzelić nie jedną, a kilka bramek.
 Ozdobą spotkania było jednak trafienie Kacpra Szymkiewicza. Kapitan Resovii przelobował bramkarza z ponad 30 metrów! Gol na 3-0 Jakuba Maćkowiaka miał z kolei znaczenie symboliczne - to bowiem bramka numer １００ zdobyta przez lidera rozgrywek!

Klasa Okręgowa Rzeszów

PZU SMS Resovia II - Strug Tyczyn 4-1 (1-0)
Bramki dla Resovii: Mateusz Bielenda 25', Kacper Szymkiewicz 72', Jakub Maćkowiak 85', Dima Pirnach 90'

PZU SMS Resovia II: Chlipała - Borkanov, Faron (70. Maćkowiak), Modrzejewski, Pirnach, Bielenda, Rębisz, Szymkiewicz (87. Szpojnarowicz), Pieniążek (90. Ostrowski), Marciniec, Mikrut (46. Karcz).

Komentarz trenera ROMANA BORAWSKIEGO:
 Chwała chłopakom za podejście do meczu, za koncentrację i żelazną konsewkencję na boisku. Powiedzieliśmy sobie, że tym razem styl schodzi na drugi plan. Że najważniejsze są 3 punkty. Wyszło efektywnie i efektownie. Czwarta liga jest blisko, ale z otwieraniem szampana poczekajmy. Zostały trzy kolejki, trzeba dokończyć robotę.
 Fajnie, że zagraliśmy na głównej płycie boiska. Przyszło trochę ludzi, którzy mogli się przekonać jak dużym potencjałem dysponuje nasza młodzież. Ci młodzi zawodnicy, 17-18 latkowie obronili się pod każdym względem. Nikt nie powinien mieć wątpliwości, iż zasługują na to, by otrzymać szansę w 1-ligowej drużynie Resovii.

Pozostałe wyniki i tabela

Następny mecz:
Grodziszczanka - PZU SMS Resovia II
Środa (7.06), godz. 18

fot. Paweł Golonka (resoviacy.pl)