Resovio, głowa do góry

 Po bardzo udanej inauguracji rundy wiosennej, młodzi Resoviacy rywalizujący z seniorami musieli przełknąć gorycz porażki z Błażowianką.
 W dużej mierze o losach spotkania zadecydowała czerwona kartka dla Norberta Florka w 30. minucie meczu przy stanie 1-1.

Klasa Okręgowa Rzeszów

SMS Resovia II – Reslogistic Błażowianka Błażowa 2-5 (1-3)
Adam Ziemnicki (27.), Jakub Kobiera (68.)

SMS Resovia II: Wanat (67. Derba) – Rożek, Ziemnicki (67. Cwynar), J. Wiktorek (67. Jakim), Mikuła, Florek, Różański, Kozieński (67. Kobiera), Faron, Oleszko (46. Szymański), Jasiak (67. Nadolnik).

Komentarz trenera TOMASZA KUNICKIEGO:
 Błażowianka to bez dwóch zdań zespół, który można komplementować, bo zazwyczaj drużyny, które grają z nami na boisku sztucznym, mają problem, żeby się przy nas odnaleźć. Rywal nie bał się wyjść agresywnie w pressingu, co też nie zdarza się często w okręgówce. Ponadto był bardzo dobrze zorganizowany przy stałych fragmentach gry i tak naprawdę każdy ten fragment był dla nas zagrożeniem.
 Ciężko grać młodzieżowym zespołem od 30. minuty w dziesiątkę. Na pewno byłoby to wyrównane spotkanie do końca, a tak naprawdę w tym momencie musieliśmy rzucić wszystkie siły, a rywal mógł kontrować, co też czynił.
 Pogratulowałem chłopakom, bo mimo, że graliśmy w osłabieniu i mimo, że wynik był przesądzony, to gdy rywal zdobył czwartą bramkę, nie dość, że napieraliśmy, to jeszcze zdobyliśmy gola na 2-4. Ten mecz nie wyglądał na zamknięty, mimo, iż przez pryzmat
czerwonej kartki dawno się skończył.

Pozostałe wyniki i tabela

Następny mecz:
Sokół Sokołów Małopolski - SMS Resovia II
Sobota, 2 kwietnia (godz. 16)