Rocznik 2011 brylował w Pucharze Prezydenta Rzeszowa

”Bezkonkurencyjna Resovia”

W minioną niedzielę na stadionie miejskim w Rzeszowie odbył się prestiżowy, silnie obsadzony turniej o Puchar Prezydenta Miasta Rzeszowa, organizowany przez Dziecięcą Akademię Futbolu Stal Bambini Rzeszów. W roczniku 2011 równych nie miała sobie Akademia SMS Resovii, która w pokonanym polu pozostawiła 17 drużyn, w tym faworytów, Stal Rzeszów i Beniaminka Krosno, które zajęły dwa niższe miejsca na podium. Wyczyn resoviaków jest tym większy, że dzień wcześniej w niesamowitym skwarze wygrali turniej Śnieżka Cup w Dębicy.

Zanim podopieczni Krzysztofa Depy rozpoczęli walkę finałową, musieli przebrnąć przez rywalizację grupową. Biało-czerwoni trafili do grupy z Rudnianką Rudna Wielka, Lechią Sędziszów, Proszowianką Proszowice, Kickstarem Kraków i Beniaminkiem Krosno. Resoviacy najpierw gładko ograli Rudniankę 3-0, następnie zmierzyli się z silną ekipą z Krosna, gdzie po kapitalnym meczu, „pasiaki” zwyciężyły 2-0, od początku narzucając swój styl gry, dyktując krośnianom warunki na boisku. W trzecim meczu, resoviacy po raz pierwszy i ostatni w tym turnieju stracili punkty bezbramkowo remisując z Proszowianką. Następny pojedynek Resovia minimalnie rozstrzygnęła na swoją korzyść pokonując 1-0 zespół z Krakowa, a w ostatniej grupowej potyczce rzeszowianie rozbili Lechię 4-0. Nasza drużyna wygrywając rywalizację grupową awansowała do elitarnej złotej grupy, do której przepustkę uzyskały dwie najlepsze ekipy z wszystkich trzech grup.

W finałowej batalii SMS z marszu otrzymał 3 „oczka” za wygrany mecz z Beniaminkiem z pierwszego spotkania, bowiem nie rozgrywano ponownie meczów pomiędzy dwoma najsilniejszymi zespołami z danej grupy.

- Mimo wyczerpującego, rozgrywanego w iście tropikalnej temperaturze turnieju w Dębicy i ciężkiego przetarcia w pierwszej niedzielnej części rozgrywek, chłopcy w grupie złotej dalej utrzymywali wysokie tempo, grając cały czas na swoim nominalnym poziomie – cieszy się szkoleniowiec „pasiaków” Krzysztof Depa.

W finałowej rywalizacji Resovia pierwszy mecz zagrała z APPN Mielec, pokonując mielczan 1-0, gdy po okresie niewykorzystanych sytuacji rzeszowski team w końcu dopiął swego zdobywając bramkę w końcówce spotkania. Następnie resoviacy rozegrali dwa decydujące, derbowe spotkania z dwiema ekipami Stali Rzeszów – białą i niebieską. Biało-czerwoni najpierw pewnie wygrali 3-0, następnie, po emocjonującym spotkaniu triumfowali nad niebieską drużyną 1-0. Ta trzecia victoria była szczególna, ponieważ dzięki niej gracze Krzysztofa Depy zapewnili sobie główną nagrodę niedzielnych zawodów – Puchar Prezydenta Miasta Rzeszowa. Resoviacy pewni zwycięstwa w turnieju, na koniec odprawili z kwitkiem zespół DAP-u Dębica 1-0.

- Przez dwa dni grania w upale, chłopcy w pełni realizowali założenia taktyczne. Graliśmy naszym firmowym systemem, nazywanym przeze mnie „x” – czyli gra dwoma bocznymi obrońcami, dwoma skrzydłowymi napastnikami i rozgrywającym, co tworzy jakby taki „x” – uśmiecha się trener, zaznaczać, iż niekonwencjonalnie nazwany styl bardzo dobrze sprawdza się w praktyce.

- W obu turniejach narzucaliśmy rywalom ten styl, dominując w każdym spotkaniu – nie ma wątpliwości sternik Akademii SMS Resovii.

„Pasiaki” pewnie wygrały silnie obsadzony turniej o trofeum prezydenta. Warto również wspomnieć, że niemal niespotykanym jest, aby w dziecięcej piłce, na tego typu zawodach spotkać zespół, który mógłby legitymować się czystym kontem, a takim właśnie zespołem była Resovia. Spora w tym zasługa pewnej defensywy biało-czerwonych, a bardziej ofensywy, która funkcjonowała tak dobrze, że bramkarz Igor Głaz był często bezrobotny. Nie mniej, golkiper resoviaków grał między słupkami bardzo pewnie, a w dowód uznania za czyste konto otrzymał nagrodę najlepszego bramkarza.

- Cieszy mnie nie tyle końcowy triumf, a przede wszystkim to, w jaki sposób graliśmy, kontrolując przebieg każdego spotkania. Cała drużyna zasłużyła na jak najwyższe noty – mówi zadowolony trener.

– Był to świetnie zorganizowany turniej, dlatego dziękujemy za zaproszenie i bardzo chętnie skorzystamy z ewentualnego zaproszenia w przyszłym roku – zaznacza Krzysztof Depa.

– Oczywiście, nie można pominąć naszych wspaniałych rodziców, którzy cały czas nas wspierali i robili wszystko, aby nasi chłopcy należycie funkcjonowali w panującym skwarze – dziękuje rodzicom opiekun „pasiaków”.

Podsumowując, był to super weekend w wykonaniu naszych piłkarzy. Również w niedzielę, inni chłopcy z rocznika 2011 wygrali ligę żaka, co przy sobotnim triumfie w Dębicy oraz wisience na torcie w Pucharze Prezydenta stawia naszą całą ekipę w niegasnącym blasku zwycięzców. Wspomniane sukcesy rodziły się także przy niemałym wsparciu trenerów Dominika Lemiecha, Artura Łuczyka i Piotra Widza. Sukces nie narodziłby się również bez cennych wskazówek techniczno-szkoleniowych trenera koordynatora Akademii SMS Resovia, Pawła Młynarczyka.

Przed zespołem przerwa wakacyjna, jednak sukcesy zawodników nie zasłaniają trenerowi mankamentów w poszczególnych elementach gry. Aby się nieustannie rozwijać, większość graczy otrzyma wskazówki, nad którymi aspektami na wakacjach trzeba indywidualnie popracować.

Od sierpnia SMS Resovia 2011 wznawiamy zajęcia. Cały czas trwa okres naborowy, stąd zapraszamy wszystkich chętnych do rozpoczęcia zajęć z rocznikiem 2011.

Zwycięzcy turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Rzeszowa:
SMS RESOVIA: Igor Głaz, Michał Stachurski, Kacper Jaworski, Karol Najda, Antoni Nawłoka, Tymon Noga, Kajetan Ciechanowicz, Ksawery Szubert, Jakub Zięba.