Roman Borawski: nie roztrwońmy tego kapitału!

Roman Borawski: nie roztrwońmy tego kapitału!

PZU SMS Resovia zajęła 2 miejsce w Centralnej Lidze Juniorów U17, ustępując jedynie Wiśle Kraków. O sezonie pełnym niesamowitych zwrotów akcji rozmawiamy z trenerem ROMANEM BORAWSKIM.

SMS Resovia: - Drugie miejsce w CLJ U17 to spory sukces. Inna sprawa, że zabrakło naprawdę niewiele, by prześcignąć Wisłę Kraków i bić się o medale mistrzostw Polski.

Roman Borawski: - Wicemistrzostwo tej ligi to nasz duży sukces. Pamiętajmy, że przez cały kwiecień trapiły chłopaków kontuzje i choroby, trudno było sklecić jedenastkę. Zagraliśmy wówczas kilka słabszych spotkań, potraciliśmy punkty, ale ważniejsze, w jak spektakularny sposób moja drużyna potrafiła się podnieść. Tym wszystkim, którzy skazali nas na spadek, pokazaliśmy jak bardzo się mylili. Do ostatniej kolejki walczyliśmy z Wisłą o pierwsze miejsce!

- Zawsze gdy o tym myślę, przypomina mi się spotkanie w Rzeszowie przeciwko Białej Gwieździe i strzał Jakuba Lorenca w doliczonym czasie gry w poprzeczkę. Kilka centymetrów niżej i to my pisalibyśmy piękną historię.

- Troszkę tego szczęścia zabrakło. Ostatni kwadrans to była nasza dominacja. Zanim Kuba trafił w poprzeczkę, doskonałych okazji nie wykorzystali Mikołaj Marciniec i Bartek Pikuła. Remis w tym meczu zapewnił Wiśle mistrzowski tytuł.

- Jak to się w ogóle stało, że zdominowaliście finisz rozgrywek? W 5 ostatnich meczach zdobyliście 13 punktów, a przecież jeszcze w połowie maja zajmowaliście przedostatnie miejsce i drżeliście o utrzymanie!

- Chwilę z tą grupą pracuję i muszę podkreślić, że kluczem była fantastyczna szatnia. Jeden za drugiego szedł w ogień, a to naprawdę rzadkość. Do tego dochodzą umiejętności, charakter i świadomość, bo ci zawodnicy wiedzieli, czego chcą. Zabrakło dwóch, trzech kolejek, żeby dopaść Wisłę i grać w półfinale mistrzostw Polski.

- Tymczasem krakowianie pokonali Jagiellonię Białystok i zagrają o złoto.

- Kibicujemy Wiśle. Będziemy mieć satysfakcję, jeśli nasz najpoważniejszy rywal zostanie mistrzem Polski. Przypomnę tylko, iż trenerzy Białej Gwiazdy uważali, że to właśnie SMS Resovia zagrażała im w największym stopniu.

- Przegraliście tylko 2 mecze, najmniej ze wszystkich. Za dużo było jednak remisów - aż siedem...

- Seria remisów przytrafiła się w tym feralnym okresie urazów i chorób. Gdy wyszliśmy z tarapatów, pokazaliśmy swoje prawdziwe oblicze. Ja chciałem zwrócić uwagę na inną statystykę: otóż bardzo poprawiliśmy grę w defensywie. Jeśli odjąć nieszczęsny mecz na Wiśle, to byliśmy drużyną, która we wszystkich CLJ-otkach straciła najmniej bramek!

- Runda wiosenna to był rollercoaster. Tabela była tak nieprawdopodobnie spłaszczona, że sytuacja zmieniała się co kolejkę.

- Zgadza się, dawno nie było tak ciekawie. Na dwie kolejki przed końcem nikt nie był pewny utrzymania, kwestia mistrzostwa też pozostawała otwarta. Żaden zespół nie mógł odpuszczać, więc mieliśmy kapitalne rozgrywki.

- Jak ten rok w Centralnej Lidze Juniorów zmienił twoich piłkarzy?

- Powiem tak: bardzo często z ust trenerów innych klubów słyszałem, że w naszym zespole drzemie ogromny potencjał. Że mamy utalentowanych zawodników, mocne indywidualności. Dlatego po raz kolejny apeluję - doceńmy to, co mamy! Przejrzyjmy na oczy i zobaczmy, że w SMS Resovia dzieje się coś pozytywnego. Wiem, że w Polsce częściej docenia się ludzi z zewnątrz, a nie wychowanków, ale naprawdę czas pójść po rozum do głowy. Dlaczego zachwycać się kimś innym, skoro pod nosem mamy tak wartościowych juniorów? Kiedy dawać im szanse jak nie teraz, gdy mają 17-18 lat? Nie roztrwońmy tego kapitału!

- Przed nami nowy sezon, a więc zmiany, inne cele do zrealizowania. Będziesz walczył o awans do seniorskiej 4 ligi podkarpackiej.

- Zostawmy to na inną okazję. Dziś chciałem podziękować z całego serca mojej charakternej drużynie, tym wspaniałym młodym ludziom. Kłaniam się nisko także mojemu asystentowi Michałowi Kachniarzowi, trenerowi bramkarzy Marcinowi Pietryce i kierownikowi Tadeuszowi Kieżunowi. W każdej sytuacji mogłem na nich liczyć.

Rozmawiał: Tomasz Szeliga

Galeria zdjęć

Szkoła podstawowa

Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie

Czytaj więcej

school1_front.png

Liceum ogólnokształcące

Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie

Czytaj więcej

school2_front.png

Akademia piłkarska

Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie

Czytaj więcej

school3_front.png

Rzeszowska Bursa Szkolna

dodatkowe zajęcia wyrównawcze

Czytaj więcej

school4_front.png

Zostań naszym uczniem

Zapisano