SPARING 4 KLASY SMS RESOVIA ze Stalą Rzeszów

”Prestiżowy sparing na remis”

Najmłodsi uczniowie SMS Resovia podejmowali w meczu sparingowym sąsiada zza miedzy, Stal Rzeszów. Podopieczni Huberta Tutaka po wyrównanej walce i bardzo ciekawym spotkaniu, podzielili się łupem ze swoimi rówieśnikami.

SMS RESOVIA – STAL Rzeszów 3-3
Bramki dla Resovii: Blahaczek x2, Rak

SMS RESOVIA: Kurcz, Dąbrowski, Wilisowski, Kusiak, Mierzejewski, Urban, Synoś, Herkt, Bąba, Rak, Połciewicz, Blahaczek, Z. Testowany 1, Z. Testowany 2, Z. Testowany 3.

Mecz trwał 4 x 20minut. Obie drużyny w lidze Orlika rywalizują w siedmio osobowych składach, ale do sparingowej potyczki przystąpiły z wyjściową dziewiątką, tak jak w meczach młodzików. SMS pierwsze dwie kwarty grał w bardzo ofensywnym ustawieniu. Przysłowiowe odkrycie się poskutkowało stratą dwóch bramek. Gospodarze dwukrotnie tracili piłki w środku pola, będąc szeroko ustawionym przy rozegraniu co poskutkowało stratą goli. Progres przyszedł w trzeciej i czwartej odsłonie gry. „Pasiaki” zmieniły ustawienie i strzeliły trzy gole. Gdy wydawało się, że Resovia wygra prestiżowy sparing, Stal wyrównała w końcówce i mecz zakończył się sprawiedliwym remisem.

– Dobrze, że chłopaki pozytywnie zareagowali i dążyli do odrobienia strat, a nie zwiesili głów – cieszy się Hubert Tutak.

- Jak to w derbach bywa, było widać duże zaangażowanie w obydwu ekipach, ale atmosfera panowała koleżeńska, bez żadnych złośliwości – dodawał opiekun resoviaków, który również zwrócił uwagę na jakość techniczną swoich graczy.

- Nie mieliśmy problemów z odpowiednim przyjęciem futbolówki i notowaliśmy sporo dokładnych i mocnych podań – informuje.

Biało-czerwoni testowali trzech zawodników.

- Pokazali się z dobrej strony i mam nadzieję, że do nas dołączą – pozytywnie ocenia ich występ coach SMS-u.