31.07.2019 Kategoria: Kobieca Piłka, Mecze
7:0
GKS Katowice – Resovia 7-0 (5-0)
CWKS Resovia: Barszcz (46. Pieniążek) – Niemczycka (46. Kaczmar), Czyż, M. Marszał, Dziura (60. Dąbrowska), Jużecka, Michalska, Fluder, Bednarz, Paterek (30. Wilowska), Kurasz.
Podopieczne Pawła Szurgocińskiego mają za sobą drugi mecz kontrolny. Po krakowskim zespole AZS-u UJ Kraków, resoviaczki zagrały z inną ekstraligową drużyną. W Katowicach, miejscowa „Gieksa” okazał się wyraźnie lepsza od naszego zespołu. Gospodynie już po sześciu minutach wygrywały z przyjezdnymi 3-0, a pierwsza odsłona meczu zakończyła się pięciobramową przewagą katowiczanek. Rzeszowianki przed przerwą nie stworzyły żadnej okazji bramkowej i dopiero po zmianie stron oddały trzy strzały na bramkę, jednak bez większego zagrożenia dla golkiper rywalek. GKS wytoczył przeciw Resovii najcięższe działa, bowiem był to ostatni sparing zespołu z Katowic przed wznowieniem rozgrywek. Po rzeszowskiej stronie zabrakło natomiast 7 zawodniczek.
- Ćwiczyliśmy pewne ustawienie w obronie, troszkę inne niż do tej pory. Natomiast tak dobra drużyna jak GKS potrafiła wykorzystać wszystkie luki w defensywie. Najbardziej cieszy mnie to, że dziewczyny wyciągają lekcje z gry z silniejszymi zespołami. Ponadto fajnie, że do rywalizacji włączają się młodsze zawodniczki. Mimo pięciu puszczonych goli, w bramce z dobrej strony pokazała się Alicja Barszcz, pokazując, że nie pęka w trudnych sytuacjach. Podobnie dobre wrażenie zrobiły juniorki Magdalena Marszał i Agata Dąbrowska – oceniał trener Resovii.
Resoviaczki kolejny sparing rozegrają 7 sierpnia z Tarnovią w pierwszy dzień obozu w Kolbuszowej.
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
dodatkowe zajęcia wyrównawcze
Czytaj więcej