SPARINGI ROCZNIKA 2003

07.08.2019 Kategoria: Liceum, Mecze

SPARINGI ROCZNIKA 2003

Juniorzy Młodsi (rocznik 2003) przygotowują sie do ligi rozegrali trzy springi.

SMS Resovia – Znicz Pruszków 4-3
Bramki dla Resovii: 1-0 Mikrut, 2-1 Dubniewicz (karny), 3-1 Mikrut, 4-1 Jakim

SMS Resovia: Wanat – Różański, Kumorek, Ziemnicki, Mikuła – Dubniewicz, Wódz, Kijowski – Wójcik, Mikrut, Wędrocha oraz Czyż, Kapłan, Chuchro, Milarski, Kuczek, Krzysztofek, Jakim, 4 zawodników testowanych.

Mecz rozegrano w Kolbuszowej, a obie ekipy umówiły się na cztery kwarty po 30 minut. Był to pierwszy sparing naszych juniorów młodszych po rozpoczęciu przygotowań do sezonu.

- Graliśmy dłużej niż zwykle, by każdy zawodnik mógł przez godzinę przebywać na murawie. Po 5 dniach przygotowań zagraliśmy bardzo dobry mecz, już w 20 sekundzie otwierając jego wynik, a potem długimi fragmentami dominowaliśmy. Byłem zaskoczony in plus, bo chłopaki po paru treningach wykazali się bardzo dużym zrozumieniem tego, w jaki sposób chcemy grać w piłkę. Po stracie futbolówki bardzo szybko ją odbieraliśmy i cierpliwie budowaliśmy atak pozycyjny – oceniał sparing Maciej Jarosz, nowy trener juniorów młodszych SMS Resovii.

Ozdobą spotkania była pierwsza bramka „pasiaków”. Rzeszowianie rozpoczęli grę wraz z pierwszym gwizdkiem arbitra. Piłkę otrzymał Olaf Wójcik, który wygrał pojedynek z obrońcą, zakładając mu popularną „siatkę”, następnie „klepnął” z Kijowskim, po czym dośrodkował w pełnym biegu, a całą akcję strzałem głową sfinalizował Filip Mikrut.

SMS Resovia – Krakus Nowa Huta 2-0 (2-0)
1-0 Chuchro, 2-0 Jakim

SMS Resovia: Czyż (46. Wanat) – Kapłan, Kumorek (20. Ziemnicki), Chuchro, Milarski (46. Mikuła) – Krzysztofek (46.Dubniewicz), Matuszczak (46. Wódz), Kijowski (46. Kojder) – Kuczek (46. Wójcik), Jakim (46. Mikrut), Wędrocha (70. Krzysztofek).

Resovia w drugim meczu kontrolnym podejmowała w Pustyni byłą drużynę trenera Macieja Jarosza. Krakus nie postawił rzeszowianom ciężkich warunków, choć parę razy postraszył defensywę SMS-u.

- Dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce. Zagraliśmy na zero z tyłu, ale stać nas na to, aby dominować przez cały mecz. Fragmentami graliśmy bardzo dobrze, ale nie było tak, jak ze Zniczem, żebyśmy mieli pełną kontrole nad tym, co się dzieje – podsumował szkoleniowiec „pasiaków”.

SMS Resovia – Motor Lublin 1-2 (0-2)
Bramka dla Resovii: 1-2 Jakim

SMS Resovia: Wanat – Ziemnicki (80. Wódz), Kumorek, Chuchro, Mikuła (46. Milarski), Dubniewicz (46. Kojder), Wódz (46. Szymkiewicz), Kijowski (46. Krzysztofek) – Wójcik (46. Kuczek), Mikrut (46. Jakim), Wędrocha (46. Grabowski).

Z trzech rozegranych gier kontrolnych, lublinianie postawili Resovii najtrudniejsze warunki. Motor górował zwłaszcza warunkami fizycznymi.

- Fantastycznie weszliśmy w mecz. Pierwszy kwadrans zagraliśmy rewelacyjnie, całkowicie dominując rywala. Później było już słabiej, przede wszystkim gorzej zagraliśmy w pressingu, niż w poprzednich meczach. Nie udało nam się odbierać piłki po stracie, ponadto nałożyło się trochę zmęczenia i urazów. Podsumowując te trzy mecze, jestem zadowolony z tego, jak chłopaki mentalnie podchodzą do gry i myślę, że naprawdę będziemy robić szybki progres – komentował opiekun resoviaków, Maciej Jarosz.

W najbliższy czwartek nasza drużyna rozegra kolejny sparing. Rzeszowianie udadzą się do Niecieczy na mecz z tamtejszą Termaliką.

Szkoła podstawowa

Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie

Czytaj więcej

school1_front.png

Liceum ogólnokształcące

Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie

Czytaj więcej

school2_front.png

Akademia piłkarska

Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie

Czytaj więcej

school3_front.png

Rzeszowska Bursa Szkolna

dodatkowe zajęcia wyrównawcze

Czytaj więcej

school4_front.png

Zostań naszym uczniem

Zapisano