Strzelby Resovii zostały schowane głęboko w szafie, a klucz zaginął - nasza drużyna od trzech ligowych spotkań nie potrafi umieścić piłki w siatce przeciwnika.
Być może to jest właśnie największy grzech Pasiaków, którzy w mecz z Izolatorem powinni wejść z przytupem, ale Jakub Maćkowiak za długo zwlekał z oddaniem uderzenia i wyborna okazja uleciała. Dziesięć minut później cieszyli się goście, zaś Aleksander Gajdek udowodnił, że rzuty karne to jego specjalność.
Teraz przed Pasiakami trudne wyzwania czyli mecze ze ścisłą czołówką: Cosmosem Nowotaniec, Sokołem Kamień i Pogonią Sokołem Lubaczów.
4 Liga Podkarpacka
PZU SMS Resovia II - Izolator Boguchwała 0-1 (0-1)
Bramka: 0-1 Aleksander Gajdek (14. - karny)
PZU SMS Resovia II: Sujecki - Ostrowski (74. Borkanov), Modrzejewski, Zybała, Szpojnarowicz, Pirnach, Karcz (86. Kotecki), Bielenda, Drelicharz (62. Stępak), Ceci (46. Marciniec), Maćkowiak (77. A. Zięba).
Komentarz trenera MARCINA LASKI:
Kolejny mecz, gdzie brakuje nam klarownych sytuacji. Dochodzimy do trzeciej tercji boiska i tam nietrafione decyzje skutkują tym, że znów nie zdobywamy bramki. Natomiast sami tracimy gola po rzucie karnym, do którego doprowadziła seria błędów.
Wdrażamy w trening elementy, których brakuje nam w meczach, jednak potrzebujemy czasu, żeby wszystko zadziałało. Do ostatniej minuty walczyliśmy, aby uratować choć punkt. Jesteśmy rozczarowani, że pościg za przeciwnikiem się nie powiódł.
Następny mecz:
Cosmos Nowotaniec - PZU SMS Resovia II
Sobota (14.10), godz. 15.00
Paweł Golonka (resoviacy.pl)
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
Mistrzostwa sportowego Resovia w Rzeszowie
Czytaj więcej
dodatkowe zajęcia wyrównawcze
Czytaj więcej