TRAMPKARZ MŁODSZY C2 grupa A: Wygrana z drużyną ZIOMKI Rzeszów

 7:1 

SMS Resovia           Ziomki Rzeszów

”Resovia gromi w derbach”

SMS Resovia nie dała najmniejszych szans swoim rówieśnikom i po raz drugi w tym sezonie zaaplikowała rywalom siedem bramek.

SMS Resovia – Ziomki Rzeszów 7-1 (4-0)
Bramki dla Resovii: 1-0 Kut (17.), 2-0 Żuk (22. - karny), 3-0 Piątek (31.), 4-0 Kondras (38.), 5-0 Piątek (52.), 6-0 Kondras (60.), 7-0 Siemiński (62.)

SMS Resovia: Prokop – Żuk, Pogoda, Ożóg, Piątek, Paluch, Kucz, Hudzik, Kut, Lenar, H. Blahaczek oraz Kłęk, Paździorny, Kondras, Siemiński, Marczak, Filipek, Wiśniowski.

Strzelanie rozpoczął Filip Kut, który świetnie odnalazł się w polu karnym po rzucie rożnym. Chwilę później z „jedenastki” podwyższył Kacper Żuk, wymierzając sprawiedliwość po faulu na nim obrońcy Ziomków. Kolejnego gola, podobnie jak w meczu z Czarnymi Jasło dorzucił z wolnego Jakub Piątek, a tuż przed przerwą w dogodnej sytuacji nie pomylił się Nikodem Kondras. Solidna zaliczka do przerwy ustawiła to spotkanie. Po zmianie połów SMS dorzucił trzy bramki, jednak nie wszystko zadowoliło trenera Mateusza Świdra.

- Cieszy wysokie zwycięstwo, ale nie było do końca tak, jak bym sobie tego życzył. Mimo że dominujemy, jeszcze nie ma tego, nad czym pracujemy, czyli takiej płynności w grze. Powinniśmy w 100 procentach opanować mecz i przejąć zdecydowane posiadanie piłki, a momentami wdawaliśmy się przez to rozluźnienie w niepotrzebne kopanie. Najbardziej wkurza stracona bramka, bo nastawiałem zespół na to, żeby utrzymać zero z tyłu w trzecim meczu z rzędu. Gol dla rywali zaburzył nieco obraz tego fajnego zwycięstwa, ale najważniejszy jest komplet punktów i zrobimy wszystko, aby podtrzymać naszą zwycięską passę w trudnym pojedynku z Beniaminkiem Krosno – analizował opiekun „pasiaków”.

1. Stal Stalowa Wola 9 pkt
2. SMS RESOVIA 9
3. Beniaminek Krosno 6
4. Stal Rzeszów 3
5. Czarni Jasło 3
6. APPN Mielec 3
7. Ziomki Rzeszów 0
8. Igloopol Dębica 0