Wielkie emocje w Pucharze Polski

Po zaciętej grze w 1/16 PP rzeszowianki uległy Śląskowi Wrocław 2-5. Do rozstrzygnięcia spotkania potrzebna była dogrywka. 1-ligowe Resoviaczki z ekstraligowcem grały jak równy z równym, wygrywały nawet 2-1, ale nie utrzymały prowadzenia. Wrocławianki przetrzymały burzę, w dogrywce zdobyły 3 bramki w 6 minut i przypieczętowały swój awans. Oba gole dla SMS Resovia strzeliła Karolina Bednarz.

SMS Resovia - WKS Śląsk Wrocław Piłka Nożna Kobiet 2-5 (2-2, 1-1)
0-1 Joanna Wróblewska (6. - wolny), 1-1 Karolina Bednarz (20.), 2-1 Karolina Bednarz (64.), 2-2 Marcelina Buś (71.), 2-3 Kamila Czudecka (106. - wolny), 2-4 Marcelina Buś (109.), 2-5 Izabela Tracz (112.)

SMS Resovia: Byczek - Kwoka (76. Pacuła), Dąbrowska, Florek, Gajdur (112. Ząbek), Litwin, Łach, Michalska, Bednarz, Antos (112. Jużecka) - Kaput.

Komentarz trenera Pawła Szurgocińskiego:
 Chcieliśmy pokazać, że jesteśmy mocni i możemy bić się z czołową polską drużyną. Uważam, że wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania, które było bardzo zacięte i wyrównane. Ba, czuliśmy, iż Śląsk jest dziś do ogrania!
 Pierwsze 15 minut dogrywki było całkiem obiecujące, mieliśmy sytuację na 3-2, ale nie trafiliśmy. Później rywalki rzut wolny zamieniły na bramkę i myślę, że to nas podłamało.
 Kolejny gol już całkowicie rozbił nasz zespół, choć wierzyliśmy i walczyliśmy do ostatniej minuty.

Zdjęcia:
BlueSky Foto
resoviacy.pl