Wygrana na otarcie łez

 Resoviacy już przed meczem z "Morsami" pogrzebali swoje szanse na awans do Ligi Makroregionalnej. Do swoich obowiązków podeszli jednak poważnie, rewanżując się przeciwnikowi za porażkę w Dębicy.
 Było to ostatnie ligowe spotkanie. "Pasiaki" zajęły w rozgrywkach 3 miejsce, ustępując Karpatom Krosno i Stali Rzeszów.

Podkarpacka 1 Liga Juniora Starszego

PZU SMS Resovia - Igloopol Dębica 5-2 (5-2)
Jakub Kobiera 2 (16. - karny, 43.), Dmytro Pirnach 2 (23., 39.), Szymon Szymański (4.).

PZU SMS Resovia: Olko (80. Powroźnik) - Boś, Starowicz (46. Stępak), Kowalski, J. Wiktorek (80. Libuszowski), M. Wiktorek, Piatnoczka, S. Szymański (70. Szpojnarowicz), Pirnach (70. Cwynar), Kobiera, Marciniec (80. Fronk).

Komentarz trenera TOMASZA KUNICKIEGO:
 Moi zawodnicy chcieli udowodnić, że poprzedni mecz w Kolbuszowej był wypadkiem przy pracy. Nie minęło pół godziny, a prowadziliśmy 3-0. Igloopol co prawda wykorzystał nasze błędy, doprowadził do stanu 3-2, lecz potrafiliśmy błyskawicznie wyciągnąć z tego wnioski. Dołożyliśmy kolejne bramki i ostatecznie odnieśliśmy okazałe zwycięstwo.
 Szkoda głupio pogubionych punktów w tej rundzie. Zamiast świętowania awansu do Ligi Makroregionalnej, pozostaje niedosyt i nauczka na przyszłość.