Wyśniony początek beniaminka.

 To się nazywa wejście w Centralną Ligę Juniorów U15! W bajecznym ośrodku Cracovii, "Pasiaki" z Rzeszowa błyszczały pełnym blaskiem i zasłużenie sięgnęły po 3 punkty.
 SMS Resovia była jak kamień w bucie czołowej drużyny poprzedniego sezonu. Imponowała zwłaszcza przed przerwą, gdy co rusz zagrażała krakowskiej bramce.
 Stoickim spokojem zachwycił również Miłosz Krowicki. Nasz napastnik wykorzystał obie "11", strzelając bardzo pewnie i obierając za każdym razem inny róg bramki.

Centralna Liga Juniorów U15

Akademia Cracovii - PZU SMS Resovia 1-2 (1-2)
Miłosz Krowicki 2 (10. - karny, 30 - karny)

PZU SMS Resovia: Kwiatek - Rak, Blahaczek (66. Daniel), Herkt, Połciewicz, Synoś, Furgała, Chwałka (65. Anioł), Dydak, Krowicki (58. Kuca), Skóra (58. Daczkowski).

Komentarz trenera KACPRA CUPRYSIA:
 Wysoki pressing w pierwszej połowie zdał egzamin. Po odbiorze piłki przechodziliśmy błyskawicznie do ataku. Stworzyliśmy co najmniej cztery "setki" i gdybyśmy byli skuteczniejsi, już po 40 minutach zamknęlibyśmy ten mecz.
 Po zmianie stron z naszej dominacji niewiele zostało. Cracovia zaczęła przeważać, robiło się niebezpiecznie, ale chłopcy wytrwali. W wielu sytuacjach wyszedł resoviacki charakter. Gratuluję drużynie, bo to naprawdę był szalenie wymagający sprawdzian. Jedziemy dalej!

Następny mecz:
Korona Kielce - PZU SMS Resovia
Sobota (11.03), godz. 12
Sztuczne boisko Resovii