Znów to samo

 W meczu drużyn zamykających ligową stawkę emocji nie brakowało, ale po końcowym gwizdku próżno było szukać zadowolonych z polubownego rozstrzygnięcia.
 Resoviacy dwukrotnie odrabiali straty, wydawało się, że są na najlepszej drodze, by wrzucić wyższy bieg, lecz w decydujących momentach zawsze czegoś brakowało.

Centralna Liga Juniorów U15

PZU SMS Resovia - Akademia Piłkarska Motor Lublin 2-2 (1-1)
Tomasz Gątek (21.), Szymon Strojewski (72.)

PZU SMS Resovia: Zawadzki - Szymończyk (52. Jaroch), Suwała, Kopeć, Stojko, Jarecki (41. Siedlecki), Woś (60. Chwałka), Grabarz (65. Strojewski), Rudny, Gątek, Mazurkiewicz (78. Szwajka).

Komentarz trenera ADAMA BUKAŁY:
 Wynik jest rozczarowujący. Liczyliśmy na 3 punkty i dołączenie do drużyn środka tabeli. Który to już "zwycięski" remis w naszym wykonaniu? Który raz łatwo tracimy bramki, a potem bohatersko gonimy wynik?
 Niestety, mentalnie nie funkcjonujemy dobrze. Brakuje odwagi, by wziąć grę na siebie, odpowiadać za wynik od samego początku, gdy ten jest na styku. Tymczasem, żeby wprowadzić się w stan komfortu, musimy stracić gola. To jest coś, co mnie martwi.
 Kuleje współpraca w grupie. Indywidualnie mamy sporo jakości, ale jako zespół nie wyglądamy tak, jak powinniśmy wyglądać. Dużo o tym rozmawiamy, widać delikatną poprawę, jednak to wciąż za mało. Musimy jeszcze ciężej pracować, bo samymi remisami ligi nie obronimy.
 Przykre, że grając w miarę dobry mecz, znów nie umiemy sięgnąć po pełną pulę. Oczywiście nie spuszczamy głów i walczymy dalej! Do końca zostało jeszcze trochę kolejek.
 Chciałbym wyróżnić Alana Rudnego. Bardzo dobrze patrzyło się dziś na grę tego zawodnika. Oby tak dalej!

Pozostałe wyniki i tabela

Następny mecz:
Sandecja Nowy Sącz - PZU SMS Resovia
Niedziela (15.05), godz. 12